Przełom ws. GetBack. Były właściciel z zarzutami
Prokuratura chce aresztowania Leszka Czarneckiego - byłego właściciela GetBack. W sądzie jest już wniosek prokuratury regionalnej w Warszawie ws. biznesmena - informuje RMF FM
RMF FM donosi, że śledczy póki co nie ujawniają zarzutów. Zatrzymanie Leszka Czarneckiego, twórcy Getin Banku, nie jest możliwe, bo biznesmen przebywa za granicą. Jeśli jednak sąd zgodziłby się na tymczasowy areszt dla niego, byłaby możliwość wystawienia za biznesmenem listu gończego. Czarnecki do 2016 roku był właścicielem GetBack i spółek oferujących jego obligacje.
Dla przypomnienia - GetBack to jedna z największych afer finansowych ostatnich lat. W 2018 roku bank prowadził negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju ws. finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln złotych. Z komunikatu spółki wynikało, że informację uzgodniono „ze wszystkimi zaangażowanymi stronami”. Obie instytucje natychmiast zdementowały te informacje, a Giełda Papierów Wartościowych zawiesiła obrót akcjami GetBacku.
Ówczesnego prezesa spółki - Konrada K. aresztowano. Usłyszał zarzuty dokonania ośmiu przestępstw. M.in. usiłowania oszustwa na kwotę 250 mln złotych i wyrządzenia spółce szkody majątkowej. Oprócz tego właściciele spółki mieli fałszować sprawozdania finansowe, czy też wyprowadzać pieniądze.
Co więcej - NIK ujawnił, że od momentu powstania GetBack przez pięć lat nie przeprowadzono w niej jakiejkolwiek kontroli. Poszkodowanych może być ponad 10 tysięcy osób fizycznych i blisko 200 firm.
Czytaj więcej: UKNF ostro o Idea Bank. W skrócie: Teraz to przegięliście!
Czytaj więcej: Poszkodowani w aferze GetBack przed siedzibą prokuratury
Czytaj też: UOKiK: GetBack wprowadzał w błąd nabywców obligacji
Business Insider, RMF FM/KG