Premier: Pomoc dla przedsiębiorców - subwencje z PFR
Premier Mateusz Morawiecki podczas piątkowej konferencji w KPRM oświadczył, że rząd nie szczędzi wysiłków, aby zapewnić kompleksową pomoc przedsiębiorcom. Do niektórych instrumentów pomocowych premier zaliczył subwencje w ramach tzw. tarczy finansowej PFR. Całkowity minimalny koszt pomocy dla przedsiębiorców będzie oscylował wokół 9-10 mld zł - powiedział podczas konferencji prasowej dot. działań antykryzysowych dla firm premier Mateusz Morawiecki
Czytaj też: Premier: od początku pandemii wydaliśmy 300 mld zł na walkę z COVID-19
Premier wyjaśniał, że zaprezentowane rozwiązania mają „pomóc w dopasowaniu różnych przedsiębiorstw, biznesów, w zależności od branż do obecnych bardzo trudnych okoliczności”. Przekonywał, że rozwiązania te pozwolą ochronić miejsca pracy. Ten pakiet został skonstruowany w taki sposób, żeby każda firma, w szczególności z tych branż najbardziej dotkniętych mogła skorzystać z kilku instrumentów jednocześnie - wyjaśnił szef rządu.
Pierwszym z instrumentów mają być subwencje w ramach tzw. tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju w wysokości do 70 proc. niepokrytych przychodami kosztów stałych, pod warunkiem spadku przychodów o 30 proc. względem tego samego okresu w 2019 r. Czyli (są to) dodatkowe tego typu instrumenty subwencyjne, które (…) bardzo wielu, kilkuset tysięcy przedsiębiorców otrzymało - zaznaczył Morawiecki.
Drugi instrument miałby polegać na możliwym umorzeniu [zwrotu - przyp. red.] części subwencji z tzw. tarczy finansowej PFR dla małych i średnich przedsiębiorstw dla sektorów objętych restrykcjami sanitarnymi, pod warunkiem skumulowanego spadku przychodów od marca 2020 r. do marca 2021 r. o co najmniej 30 proc.
Całkowity minimalny koszt pomocy dla przedsiębiorców będzie oscylował wokół 9-10 mld zł - mówił w piątek podczas konferencji dot. działań antykryzysowych dla firm premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że w przypadku narodowej kwarantanny, głębszego zamknięcia gospodarki, koszt będzie większy co najmniej o 5-10 mld zł.
Szef rządu był pytany podczas konferencji o koszt przedstawionych instrumentów pomocowych dla firm. Całkowity minimalny koszt będzie oscylował wokół 9-10 mld zł - już dzisiaj to wiemy - odpowiedział.
Zastrzegł, że jeżeli jednak będzie potrzebna „narodowa kwarantanna, jeszcze głębsze zamknięcie gospodarki za tydzień - dwa tygodnie, to ten koszt będzie na pewno większy co najmniej o 5-10 mld zł” - powiedział premier.
Wskazał, że te szacunki są różne, jednak nasza emisja obligacji, zabezpieczenie potrzeb pożyczkowych rządu w tym roku jest już w całości zapewnione.
Już dzisiaj refinansujemy i finansujemy potrzeby rządu na przyszły rok - poinformował Morawiecki. Dodał, że jednocześnie poziom rentowności polskich obligacji odzwierciedla wiarygodność polskiej polityki gospodarczej.
Wszystkich, którzy interesują się rynkami, (…) obserwują ruchy walut, rentowności obligacji widzą, jak oceniana jest polska polityka gospodarcza przez cały zewnętrzny świat finansowy, cały zewnętrzny świat gospodarczy - mówił.
PAP/mt