Informacje

Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk / autor: Andrzej Wiktor
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk / autor: Andrzej Wiktor

Wiceszef MSZ: Wprowadzanie takich mechanizmów to rozpad UE

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 listopada 2020, 13:10

    Aktualizacja: 23 listopada 2020, 14:44

  • Powiększ tekst

To zapowiedź potencjalnego weta, jeżeli nie będzie rezygnacji z mechanizmu warunkowości — tak o stanowisku Polski ws. budżetu UE mówił w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk

Polska żadnych pieniędzy z budżetu unijnego nie straci - zaznaczył.

Czytaj też: Premier: jesteśmy za przestrzeganiem europejskich traktatów

Czytaj też: Jakubiak wzywa Morawieckiego i Dudę: Nie dajcie się omamić. Niemcy będą teraz prosić, łkać

Szynkowski vel Sęk nie kryje też co w jego przekonaniu oznaczałoby w dłuższej perspektywie narzucanie państwom członkowskim UE takich rozwiązań jak powiązanie przyznawania unijnych funduszy z mechanizmem praworządności.

Jeżeli tego rodzaju mechanizmy miałyby zostać wprowadzane, to w dalszej perspektywie oznacza to nie tylko osłabienie, ale także rozpad Unii Europejskiej - powiedział sekretarz stanu w MSZ.

Wiceminister wskazał na priorytetowy cel, jaki stoi przed UE w najbliższej przyszłości.

Kluczowe jest to, żeby ten budżet został przyjęty bez mechanizmu, który jest dla nas groźny — zaznaczył Szynkowski vel Sęk.

Czytaj też: Piskorski: To w Unii rewolucja, ale formalnie rację ma PiS

Według stanowiska Polski, zapisy o powiązaniu wypłat pieniędzy dla krajów członkowskich z budżetu UE z np. przestrzeganiem przez nie prawa, czyli tzw. praworządnością, o stwierdzeniu której miałaby decydować KE, nazywane mechanizmem warunkowości, są sprzeczne z unijnymi traktatami.

wpolityce.pl/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych