Polski Plan Marshalla: 37 proc. środków KPO na cele "zielone"
Projekt Krajowego Planu Odbudowy w największym stopniu koncentruje się na Odnawialnych Źródłach Energii. Są to najbardziej kosztowne inwestycje, ale właśnie one mogą zyskać najwięcej przychylności ze strony Komisji Europejskiej. Ma ona zatwierdzić zielony Plan Marshalla dla Europy – informuje redaktor naczelny portalu Biznesalert Wojciech Jakóbik
Czytaj też: PGE zgłosiła do KPO 24 projekty o wartości 74 mld zł
Przedstawiony przez premiera Mateusza Morawieckiego w piątek 27 lutego projekt Krajowego Planu Odbudowy (KPO) charakteryzuje propozycje całej gamy inwestycji ukierunkowanych na odbudowę gospodarki w Polsce po koronakryzysie. Środki na ten cel mają spłynąć z budżetu unijnego na lata 2021-27 oraz z Funduszu Odbudowy (Next Generation EU). Polska ma uzyskać z powyższych funduszy 136,5 mld euro bezzwrotnych dotacji i około 34,2 mld euro pożyczek. Z pewnością dotacje tego rzędu mocno przyczyniłyby się do obniżenia kosztów czekającej Polskę transformacji energetycznej.
Na początek należy podkreślić, że Polska przeszłaby proces transformacji energetycznej niezależnie od losu Funduszu Odbudowy. Zmiany w energetyce mają charakter technologiczny i obiektywny. Do ustalenia pozostaje ich tempo oraz kierunek. Nieoficjalnie można było usłyszeć od krytyków zbyt ambitnych zmian, że transformacja energetyczna Polski będzie kosztować ją w sumie 1,6 bln zł. Nawet jeżeli koszty będą mniejsze, warto minimalizować ich przełożenie na ceny energii w celu utrzymania jak największej konkurencyjności gospodarki – czytamy w tekście Jakóbika na biznesalert.pl.
Wodór, biogaz i MFW
W ramach założeń KPO wyróżnia się obranie kursu na innowacyjne technologie umożliwiające dalszą dekarbonizację gospodarki, a więc inwestycje w gazy odnawialne: wodór i biogaz. Warto podkreślić, że aż 37 procent środków KPO ma służyć zrealizowaniu celów „zielonej energetyki”.
Czytaj też: Premier: KPO to jeden z głównych filarów naszego programu gospodarczego
Wyzwaniem ma być korzystanie z różnorodnych OZE, m.in. takich jak technologie wodorowe (od produkcji poprzez przesyłanie do zastosowań) na potrzeby przemysłu, wytwarzania energii elektrycznej i ciepłownictwa, a także ogromny potencjał Polski w zakresie biogazu. Potencjał biogazu w sektorze odpadowym i branży rolno-spożywczej, szacowany [jest] na blisko 7,8 mld m sześc. biometanu – czytamy w dokumencie, który zaleca „ukierunkowanie inwestycji na transformację ekologiczną i cyfrową”, co ma się przyczyniać do stopniowej dekarbonizacji polskiej gospodarki – czytamy na biznesalert.pl.
W ramach założeń KPO wyróżnia się obranie kursu na innowacyjne technologie umożliwiające dalszą dekarbonizację gospodarki, a więc inwestycje w gazy odnawialne: wodór i biogaz. Warto podkreślić, że aż 37 procent środków KPO ma służyć zrealizowaniu celów „zielonej energetyki”.
Oczywiście już rozwijany jest projekt morskich farm wiatrowych (MFW), których moc zainstalowana ma wynieść 2,6 GW do 2026 roku. W celu pełnego wykorzystania potencjału projektu polskiego offshore konieczne będzie stworzenie odpowiedniego zaplecza portowego w Polsce, zarówno w zakresie instalacji, jak i serwisu MFW. Taki też ma być zakres wsparcia udzielonego w ramach KPO.
biznesalert.pl/mt