Boom imigracyjny do Polski. Exodus białoruskich informatyków
Od lat Ukraińcy stanowią najliczniejsze grono osób, które migrowały do Polski. Zazwyczaj jednak przez pracę sezonową, nie zostawali na dłużej w naszym kraju. Ostatnio jesteśmy świadkami nowego trendu - do Polski coraz chętniej przyjeżdżają wykwalifikowani pracownicy IT z Białorusi - czytamy na bigdata.wyborcza.pl
Mimo pandemii, to imigracja do Polski w 2020 roku utrzymała się na podobnym poziomie - w 2020 r. obcokrajowcom wydano ponad 150 tys. pozwoleń na pobyt w Polsce – stały, czasowy lub na prawach rezydenta UE. Po pierwszych miesiącach 2021 roku już widać, że jeżeli tempo się utrzyma, to jesteśmy świadkami wyraźnego ożywienia.
Portal bigdata.wyborcza.pl zwraca uwagę, że rzez pierwsze cztery miesiące 2021 roku Ukraińcom wydano blisko 50 tys. pozwoleń na pobyt. Drugą najliczniejszą grupą imigrantów byli Białorusini (niecałe 5 tys.), trzecią – obywatele Indii (niecałe 2 tys.). I o ile obywatele Indii migrują w podobnym tempie do Polski od lat, wśród przyjeżdżających obywateli Białorusi widać wyraźny skok.
Przy utrzymaniu tego trendu na koniec roku można spodziewać się około 15 tysięcy pozwoleń na pobyt dla Białorusinów. Dla porównania - jeszcze dwa lata temu było to blisko dziewięć tysięcy. Eksperci najczęściej wymieniają dwa powody takich decyzji: po pierwsze - trudna sytuacja tamtejszej gospodarki, po drugie - rządy Alaksandra Łukaszenki.
Jedną z branż w Polsce, które najbardziej korzystają na tym jest IT. Dzięki wielu ułatwieniom wprowadzonym przez polską administrację łatwiej na relokację Białorusinów. A wakatów w branży IT w ostatnich miesiącach było bardzo dużo.
Czytaj więcej:: Witamy białoruskich informatyków. Boom w imigracji do Polski
Czyta też: Holandii grozi utrata suwerenności cyfrowej
Bigdata.wyborcza.pl/KG