Opinie

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Głos na poniedziałek, czyli subiektywne podsumowanie weekendu

Krystyna Szurowska

Krystyna Szurowska

ekonomistka i publicystka

  • Opublikowano: 23 grudnia 2013, 12:14

  • 6
  • Powiększ tekst

Nic nadzwyczajnego. Weekend jak weekend, w piątek od godziny 15 nie można nigdzie dojechać, bo “słoiki” opanowały wylotówki. Mimo tego, że w piątek zdawało się, jakoby już wszyscy z Warszawy wyjechali, nie dało się wejść do żadnego sklepu, a o przebiciu się do kasy można było tylko pomarzyć. W niedziele sprzątał i gotował cały świat, a przynajmniej tak mi się wydawało po przejrzeniu facebooka. Jeszcze tylko jeden dzień i będziemy mogli w spokoju odetchnąć z ulgą, pokłócić się z rodziną i skończyć z wyrzutami sumienia, że znowu za dużo zjedliśmy.

Tymczasem na Bliskim Wschodzie wojna w powietrzu, Bank of England ostrzega o bańce nieruchomościowej, a Rosja wykupuje Białoruś. Zupełnie, jak gdyby jeszcze jej nie posiadali. Podsumujmy wspólnie weekend przed świętami!

Nowa robota Philippa Röslera

Były minister gospodarki, w byłym rządzie Angeli Merkel znalazł sobie całkiem nową pracę i to tuż przed świętami. Po tym jak z niesmakiem musiał ustąpić ze stanowiska ministra, bo niewdzięczny lud nie zagłosował w odpowiedniej ilości na jego partię i przepustek do Bundestagu nie odnowiono. Nie tylko Philippowi było przykro. Angela ciężko przeżyła ten niskoprocentowy wypadek, prasa nie będzie miała już kogo chwalić, a Wietnamczycy stracili swojego człowieka w niemieckim rządzie. Philipp długo nie pozostał niezagospodarowany dostał angaż w World Economic Forum w Genewie i wraz z rodziną przeprowadza się nad Rodan, by już 20. lutego zacząć jako członek menedżmentu zajmować się kontaktami zagranicznymi. Będzie odpowiedzialny za kontakty z rządem, w czym wprawę ma, a i zaplecze koleżeńskie też. Oczywiście Klaus Schwab, założyciel WEF, powiedział, że jego to w ogóle nie obchodzi, czy był w rządzie i z kim się tam kolegował, ale jakie są jego kompetencje. No i dlatego go właśnie zatrudnił do kontaktu z rządami, a nie do ustalania budżetu.

Zima arabska

Sytuacja jest trochę dziwna. Syria oskarżyła Arabię Saudyjską o finansowanie terrorystów(opozycja), którzy grasują po kraju i nie lubią Assada. Konflikt na linii Syria – Arabia Saudyjska to rzecz stara jak świat. Według jednych chodzi o różnice kulturowe i jakoby Arabom Saudyjskim nie podobała się „nowoczesność” Damaszku w podejściu do religii i jej obecności w życiu codziennym, ale mi się wydaje, że chodzi o pieniądze. Bo niby, dlaczego tak nagle przestał im się podobać Assad? Chyba nikt nie uwierzy w to, że chodzi o jego „radzenie sobie” ze strajkami opozycji! Tak, czy siak po takich oskarżeniach możemy się spodziewać zwiększonej temperatury w regionie. Ciekawym jest, iż pomimo oficjalnej wojny celnej saudyjskie inwestycje nad Eufratem wzrosły z 750 milionów dolarów do 1 miliarda. Być może samo istnienie wojny domowej w Syrii jest lukratywne dla Saudyjczyków?

Bańka mydlana

Andrew Bailey, zastępca prezesa Bank of England ostrzega kupujących domy, że ich rosnąca cena może wskazywać na bańkę nieruchomościową i że może się okazać, że wartość ich domków, gruntów, mieszkań drastycznie spadnie. Podkreśla również, jak ważnym będzie kwestia kredytów pod mienie nieruchome w nadchodzącym roku. Anonsuje wprowadzenie regulacji zwiększających kontrolę potencjalnych kredytobiorców oraz zwiększenie obowiązkowego zabezpieczenia takich kredytów. Być może i słusznie - głupio tak by było wpaść z już oklaskiwanego recover w kolejny kryzys spowodowany bańką kredytową.

BiałoRuska rafineria

Władze w Mińsku, stolicy kraju mlekiem i Leninem płynącego stwierdziły, że od dobrobytu im się w głowie przewraca i należy wyprzedać trochę srebra rodowego. Oczywiście nie chodzi o jakiś tam brak pieniędzy, czy bankructwo, bo takie rzeczy zdarzają się w nędznym ustroju kapitalistycznym, tak ot tam kaprys. Białoruskie władze chcą wystawić 42,76% akcji w zakładach petrochemicznych w Mozyrzu, które wyceniają na 518 milionów zielonych. Rosnieft, rosyjska firma, której spółka córka już posiada 42% udziałów w tejże rafinerii zaczyna liczyć pieniądze, szukać walizki i szykować się w podróż do Mińska. Rosnieft w 75,16% jest własnością Rządu Federacji Rosyjskiej, a więc białoruski zakład petrochemiczny stanie się teraz praktycznie własnością Federacji Rosyjskiej. Nie wiem, czy to duża zmiana, ale z pewnością znamienna.

Czarek, głowa do góry!

Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców od jakiegoś czasu bezlitośnie rozprawia się z mitami na łamach portalu tocowazne.pl. Cezary zrobił karierę rozwiewając mity na temat Ukrainy, które bez namysłu powtarzają nasze media zarówno po tej niby prawej i po tej już całkiem lewej stronie. Tym razem Kaźmierczak wziął pod pióro spóźnionych antykomunistów i apeluje, by nie nadużywać słowa „komuna”. Bo tak pozostałości po komunie są, ale czy już nikt nie pamięta jak za tej komuny rzeczywiście było? Obecna sytuacja, pomimo iż wciąż patologiczna, jest o niebo lepsza niż w szczęśliwie minionym ustroju.

http://kazmierczak.tocowazne.pl/n/antykomunistyczne-powstanie-przybiera-na-sile

Tym optymistycznym akcentem, życzę Państwu Wesołych Świąt!

 

 

Powiązane tematy

Komentarze