Wywiad gospodarczy

Wywiad Gospodarczy / autor: Fratria
Wywiad Gospodarczy / autor: Fratria

Kiedy Polacy będą mogli zaciągnąć kredyt na mieszkanie? (Wideo)

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 grudnia 2022, 15:10

  • Powiększ tekst

Kiedy Polacy będą mogli zaciągnąć kredyt na mieszkanie? To pytanie rozgrzewa często dyskusje i atmosferę. W Wywiadzie Gospodarczym gościem Maksymiliana Wysockiego był Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments

Jak wiadomo, większość mieszkań w Polsce kupowanych jest za gotówkę. Przeciętni ludzie jednak idą zazwyczaj do banku po kredyt. A warunki ostatnio są mocno niesprzyjające. Zdolność kredytowa tąpnęła przez co i popyt. Do tego dochodzą informacje, że niekoniecznie ceny mieszkań muszą spaść w 2023 roku.

Deweloperzy obserwując spadek zainteresowania mieszkaniami reagują mniejszą ofertą. Dlatego zaczynają znacznie mniej budów. Wstrzymują budowy, aby ograniczyć dostępną ofertę. Nie tylko z prostego powodu, że chcą trzymać swoje marże w rysach. Ale też dlatego, że w ostatnich miesiącach widzieliśmy gwałtownie rosnące koszty budowy. Część deweloperów przeliczyło sobie koszty i stwierdziło, iż to nie jest najlepszy moment, by rozpocząć konkretną inwestycję. Idąc dalej to nie tylko my mamy problemy z otrzymaniem kredytów, ale deweloperzy także. To wszystko wpływa na podaż nowych mieszkań, która w tym roku znacząco spadła - tłumaczy Turek.

Analityk zwraca uwagę, że przeciętna budowa nowego bloku w Polsce trwa dwa lata. Patrząc na aktualne dane, to wyraźnie zabraknie mieszkań na rynku.

W ostatnich miesiącach to wygląda trochę tak, jakby deweloperzy przygotowywali się na poprawę koniunktury. Liczba wydawanych pozwoleń na budowę rośnie. W roku 2023 mogliśmy się spodziewać, że ceny mieszkań przestaną rosnąć. Nie były wykluczone pewne korekty. No ale to było kilka tygodni temu. W tym momencie, gdy ministerstwo poinformowało o wprowadzeniu nowego programu to sytuacja się nam zmieniła - dodaje Turek.

Program Pierwsze Mieszkanie ma ruszyć 1 lipca 2023 roku. Ma to być pomocna dłoń ze strony państwa. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowało system wsparcia dla osób, które chcą kupić pierwsze mieszkanie. Pierwsze rozwiązanie to system dopłat do kredytu na zakup pierwszego M. Drugie to konto oszczędnościowe na jego zakup. Oba instrumenty to kompleksowe rozwiązania dla rynku mieszkaniowego. Pierwszy jest dla osób, które są gotowe pierwsze mieszkanie kupić, a drugie dla tych, które planują to w perspektywie następnych kilku lat.

W 2023 roku możliwa była stabilizacja cen, albo niewielkie korekty. Natomiast w 2024 roku zaczęłoby brakować mieszkań. A popyt na kredyt byłby prawdopodobnie znacznie większy, bo spodziewaliśmy się obniżek stóp procentowych. Ja się spodziewałem, że ceny mieszkań znowu zaczną rosnąć. Ale ten rządowy program to taka interwencja w niepokojące załamanie. To taki kocioł, który nam wymiesza rok 2023 z 2024. Czyli w 2023 roku raczej mało prawdopodobne są teraz przeceny mieszkań, a w 2024 raczej nie dojdzie do tak gwałtownych wzrostów cen. Deweloperzy obserwują proces legislacyjny i wzmogą swoje prace. Zaczną znowu więcej mieszkań budować - tłumaczy Turek.

Zobacz materiał:

Czytaj też: Buda: program Pierwsze Mieszkanie dostępny dla 100 tys. osób

mw, kg

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych