TYLKO U NAS
Na rynkach akcji będzie mocno bujać! [wideo]
O tym, czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie na rynkach akcji – rozmawiamy w Wywiadzie Gospodarczym telewizji wPolsce z Markiem Rogalskim, Głównym Analitykiem Walutowym DM BOŚ.
Z jednej strony mamy kolejne rekordy indeksów na rynku amerykańskim i euforię wśród inwestorów już po zaprzysiężeniu nowego prezydenta USA Joe Bidena. Z drugiej zaś, mimo optymizmu panującego na Wall Street, sytuacja gospodarcza nie wygląda już tak różowo, a problemy ze szczepieniami praktycznie na całym świecie także rzucają cień na przyszły scenariusz wydarzeń.
W ostatnim czasie wielką niewiadomą było również, jak zachowają się rynki na przestrzeni kolejnych tygodni – już po zaprzysiężeniu nowego prezydenta. Obawy rosły, szczególnie że przekazanie władzy nie obyło się bez komplikacji.
Mieliśmy nie tylko zamieszki w Stanach Zjednoczonych, szturm na Kapitol, aresztowania demonstrantów, postawienie byłego już prezydenta USA w stan oskarżenia i w końcu obawy, że samo zaprzysiężenie Joe Bidena również odbędzie się w atmosferze skandalu.
-Widać, że to całe zamieszanie nie miało jednak wpływu na rynek. Inwestorzy koncentrują się obecnie na innych kwestiach – w tym przede wszystkim programie szczepień przeciw COVID-19, interwencjach amerykańskiej Rezerwy Federalnej, czy w końcu zapowiadanych reformach gospodarczych za oceanem – podkreśla Marek Rogalski.
Jego zdaniem, program Joe Bidena zakładający wsparcie dla Amerykanów i wypłatę środków pomocowych został także pozytywnie odebrany przez Wall Street.
-Być może to oczekiwanie jest nieco naiwne, ale rynki liczą, że gotówka, która w ten sposób zasili gospodarkę, również w pewnym stopniu trafi na giełdę – dodaje ekspert DM BOŚ.
Natomiast dosyć niepokojące mogę być plany odnośnie podwyżki wynagrodzeń, wsparcia władz stanowych w USA, czy zapowiedzi nowych podatków.
Marek Rogalski odniósł się także do hossy na rynkach surowcowych i oczekiwania na dalsze wzrosty cen ropy naftowej i miedzi, które miałyby również oddziaływać na kursy akcji giełdowych spółek.
-Oczywiście w ślad za surowcami rosną także ceny akcji firm cyklicznych. Jednak cały czas kluczowe znaczenie mają gigantyczne napływy pieniądza, pompowanego na rynek przez amerykański bank centralny – dodaje ekspert DM BOŚ.
Przypomina również, że jeszcze w wakacje mieliśmy wiele głosów, sugerujących przewartościowanie giełd, przy zdecydowanie zbyt wysokich poziomach indeksów. Tymczasem w grudniu i styczniu, wielu komentatorów diametralnie zmieniło zdanie i zaczęło mówić o kontynuacji hossy, zapoczątkowanej po marcowym załamaniu cen.
-Nawet jeżeli w grudniu 2021 roku indeksy będą powyżej obecnych poziomów, to z całą pewnością czekają nas jeszcze w najbliższych miesiącach bardzo mocne wahania na rynkach akcji – uważa Marek Rogalski.
Krzysztof Pączkowski
Czytaj też: Bill Gates: Kolejne pandemie są nieuchronne. „Mogą być dużo gorsze”