Czy stopy procentowe NBP sięgną 10 proc?
6 kwietnia odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, która zdecyduje o dalszych zmianach stóp procentowych
Oczekiwania rynkowe są jednoznaczne – podwyżka o co najmniej 50 pkt bazowych, czyli 0,5 pkt proc. Taka zmiana spowoduje, że stopa referencyjna sięgnie 4,00%, czyli najwyższego poziomu od 2013 roku. To oznacza, że m.in. posiadacze kredytów hipotecznych będą musieli jeszcze głębiej sięgnąć do kieszeni. Analitycy londyńskiej firmy Unibet przeanalizowali prawdopodobieństwo dalszego wzrostu stóp procentowych NBP. Czy sięgną one nawet 10%?
Nagłe załamanie sytuacji geopolitycznej w Europie Wschodniej wywołało lawinę zdarzeń pobudzających wzrost inflacji. Znalazło to już odbicie w danych Głównego Urzędu Statystycznego. Inflacja w marcu, liczona rok do roku sięgnęła aż 10,9%. Dwucyfrowych poziomów nie notowano nad Wisłą od ponad 20 lat. Rosnąca inflacja sprawia, że bank centralny podnosi stopy procentowe. Skrajne prognozy ekonomistów mówią nawet o 10% dla stopy referencyjnej. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo wzrostu stopy referencyjnej NBP do poziomu 10% w 2022 roku wynosi 18,5%.
Panika rynków czy uzasadnione obawy?
Prognozy ekonomiczne mają swoje źródło nie tylko w twardych wskaźnikach, ale są też odzwierciedleniem nastrojów rynkowych. Eksperci podkreślają, że modele statystyczne dla inflacji na poziomie 10% określają stopę referencyjną na 5,5% – jest to wynik niemal o połowę mniejszy od pojawiających się w marcu skrajnie pesymistycznych prognoz podnoszenia stopy referencyjnej. Na takie wyliczenia pozwala dziesięcioletnia analiza wartości stóp referencyjnych w poprzedniej dekadzie. Choć otoczenie rynkowe zmaga się z innymi wyzwaniami, to eksperci podkreślają, że nie ma powodu, by sądzić, że spowoduje to oderwanie kierunku dalszych decyzji RPP od wskaźników makroekonomicznych. Dlatego analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo wzrostu stopy referencyjnej NBP do poziomu 5,5% w 2022 roku wynosi 61,8%. Z kolei szanse na przekroczenie tego poziomu szacowane są na 29%.
Czytaj też: WEI: następna kadencja Adama Glapińskiego jako szefa NBP uspokoi rynki
Mat.Pras./KG