Ropa najtańsza od lutego
Czwartkowa sesja ponownie budziła frustrację warszawskich inwestorów. Wprawdzie jej przebieg nie był równie pozytywny jak w środę, ale główne indeksy w Europie i tak notowały zwyżki od 0,03% (FTSE100) do 0,64% (CAC40), na co nakładało się pozytywne otwarcie, kontynuacja wzrostów do wczesnego przedpołudnia, a następnie ich korekta i zamknięcia w okolicy poziomów startowych
Na GPW zamiast tego zobaczyliśmy spadek WIG20 o 0,81%, mWIG40 o 1,67%, a sWIG80 o 0,36% przy obrotach przekraczających 1 mld PLN, niezbyt imponujących w kontekście ostatnich lat, ale w ostatnich miesiącach na tyle znaczących, by sugerować podać instytucjonalną, zapewne zagraniczną. Tak jak sugerowaliśmy wczoraj rano, głównym problemem były Pekao (-4,76%) oraz ING (-5,56%), ciągnące po słabych wynikach w dół cały sektor bankowy. Za jedyny pozytyw dnia można uznać reakcję warszawskich spółek technologicznych na odbicie NASDAQ – krajowe blue chipy, CD Projekt (+5,45%) i Allegro (+5,39%) ratowały głowny indeks, a Ten Square Games (+8,12%) był podmiotem, który wniósł najwyższą pozytywną kontrybucję do mWIG-u, w którym drożało tylko 9 spółek.
S&P500 spadło wczoraj o 0,08%, ale NASDAQ wzrósł o 0,41%. Ceny ropy WTI po raz pierwszy od lutego przebiły w dół barierę 90 $/b, obecnie notowana jest po 89,1 USD. Związany z tym dalszy lekki spadek rentowności obligacji był być może niewystarczający do wywołania większego ruchu, ale i tak traktujemy to jako pewną cezurę jeżeli chodzi o percepcję głównych zagrożeń dla rynku. Rekordy inflacji, przynajmniej w Europie, mogą być przed nami, natomiast nic w reakcji rynku surowców na pogarszające się perspektywy gospodarcze nie sugeruje, że spirala cenowa miałaby się utrzymać w przypadku głębszej recesji.
Rynki azjatyckie rosną dziś wraz z notowaniami kontraktów futures na europejskie i amerykańskie indeksy. Spodziewamy się pozytywnego początku sesji w Polsce i Europie. Na GPW odbicie powinien wspierać Orlen, publikujący rekordowe wyniki pomimo odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych. Polski gigant pod względem zachowania cen akcji pozostaje daleko w tyle za zagraniczną konkurencją, co jest jednym z argumentów sugerujących, że obawy o dalszą presję polityczną i regulacyjną są podstawowym źródłem niepewności wokół GPW. Bliska zeru stopa dotychczasowa stopa zwrotu w 2022 r. stoi w niezwykle jaskrawym kontraście z liczbami ze sprawozdania, oczekujemy, że spółka będzie dziś motorem lepszego zachowania warszawskiej giełdy. Bilans całego dnia powinien być powiązany z danymi z amerykańskiego rynku pracy, zwracamy jednak uwagę, że przy obecnych nastrojach odczyt niższy od oczekiwań zapewne zostanie odebrany pozytywnie, stanowiąc kolejne źródło optymizmu wokół dalszej polityki FOMC.
Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion