
Dolar słabnie przed posiedzeniem Fed, złoty się broni
Wydarzeniem tygodnia jest środowa obniżka stóp Fed. Cięcie kosztu pieniądza z najwyższego od przeszło dwóch dekad pułapu 5,25-50 proc. jest przesądzone, ale inwestorzy są mocno podzieleni odnośnie do skali ruchu FOMC.
W minionym tygodniu ani debata prezydencka w USA, ani cięcie stóp procentowych EBC o 25 pb nie wpłynęły zasadniczo na położenie złotego. Na starcie tygodnia rynki nie reagują też na kolejną, tym razem powstrzymaną przez służby, próbę zamachu na Donalda Trumpa. EUR/PLN we wrześniu ponownie wyhamował zwyżkę przy ważnej barierze 4,31, którą wyznacza 200-sesyjna średnia krocząca. Kurs euro cofnął się w okolice 4,28, czyli średniego poziomu notowań w tym kwartale. Fintech Cinkciarz.pl spodziewa się, że w najbliższym czasie w tej strefie notowania będą odnajdywać równowagę. Wydarzeniem tygodnia jest środowa obniżka stóp Fed. Cięcie kosztu pieniądza z najwyższego od przeszło dwóch dekad pułapu 5,25-50 proc. jest przesądzone, ale inwestorzy są mocno podzieleni odnośnie do skali ruchu FOMC.
Wątpliwości nie rozstrzygnęły raport z rynku pracy czy też dane o inflacji za sierpień (ceny bazowe podniosły się o 0,3 proc. m/m, ich roczna dynamika pozostała na poziomie 3,2 proc.). Wśród inwestorów apetyt na ruch o 50 pb pozostaje mocny. Obecnie jego szanse są szacowane na ponad 60 proc., a wycena cięć w najbliższych 12 miesiącach opiewa na niemal 290 pb. Agresywne dyskonto najbliższych kroków Fed utrzymuje dolara w defensywie. EUR/USD jest przy 1,11, mniej niż 1 proc. od szczytu z końcówki sierpnia. Notowania głównej pary walutowej ponownie zawróciły przy 1,10.
W rezultacie USD/PLN tylko na moment przekroczył 3,90 i szybko obrał kierunek na 3,85. USD traci we wrześniu do EUR, CHF i GBP ok. 0,5 proc. Sprawia to, że kurs funta krąży ostatnio w kilkugroszowym przedziale pod 5,10 zł, a CHF/PLN nie może oderwać się na większy dystans od 4,60. Nieco mocniejsza od najistotniejszych walut jest korona szwedzka, a jen japoński kontynuuje silny skok z miesięcy letnich, zyskując przeszło 4 proc. USD/JPY osiąga najniższe poziomy w tym roku, kurs naruszył dziś 140,00 i znalazł się najniżej w tym roku. Fintech Cinkciarz.pl widzi znaczne prawdopodobieństwo, że nadzieje uczestników rynku na obniżkę o 0,5 punktu procentowego są zbyt wygórowane. Gospodarka USA słabnie, ale niekoniecznie w tempie wymagającym ostrego rozpoczęcia cyklu.
Ostatniej wskazówki przed decyzją FOMC udzielą jutrzejsze (14:30) odczyty sprzedaży detalicznej w USA. W tzw. kategoriach bazowych, najpełniej odzwierciedlających konsumpcję, oczekiwany jest kolejny przyzwoity wzrost o 0,3 proc. m/m. Obniżka o 25 pb, której towarzyszyłoby ostrożne nastawienie Fed, miałaby szansę przejściowo wesprzeć dolara i zaszkodzić walutom rynków wschodzących. Trwałe przebicie przez EUR/USD 1,10 czy sforsowanie przez EUR/PLN 4,31 nie są naszym scenariuszem bazowym. W szerszym horyzoncie szybkie luzowanie w USA będzie odpychać od USD. Nasz fintech spodziewa się, że kurs euro rok zakończy przy 4,25, a notowania dolara w połowie 2025 r. spadną do 3,75.
Bartosz Sawicki, analityk fintechu Cinkciarz.pl
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.