Analizy

W październiku inflacja CPI przyspieszyła z 4,9 do 5,0 proc. r/r. i jest to najwyższy poziom w tym roku / autor: Fratria / AS
W październiku inflacja CPI przyspieszyła z 4,9 do 5,0 proc. r/r. i jest to najwyższy poziom w tym roku / autor: Fratria / AS

Inflacja dobrnęła do 5 proc. i będzie dalej rosnąć

Bartosz Sawicki

Bartosz Sawicki

fintech Cinkciarz.pl

  • Opublikowano: 31 października 2024, 10:37

  • Powiększ tekst

W październiku inflacja przyspieszyła z 4,9 do 5,0 proc. r/r. Tempo wzrostu cen konsumenckich jest najwyższe w tym roku. Dane były zgodne z konsensusem rynkowych prognoz. Ceny podniosły się o 0,3 proc. m/m. Nie licząc stycznia, w tym roku silniejsze skoki notowane były jedynie w kwietniu i lipcu, gdy demontowano tarcze antyinflacyjne. Żywność w porównaniu z wrześniem podrożała o 0,7 proc., a paliwa były tańsze o 2,2 proc. m/m. Sytuacja na globalnych rynkach surowców energetycznych sugeruje, że w końcówce roku paliwa mogą drożeć. Inflacja bazowa, po silnym wrześniowym skoku, prawdopodobnie nieznacznie cofnęła się z półrocznego maksimum, ale pozostała powyżej bariery 4,0 proc. r/r.

Inflacja osiągnęła cykliczny dołek na poziomie 2,0 proc. r/r w marcu i rozpoczęła wspinaczkę. W lipcu, po zniesieniu mechanizmów osłonowych w zakresie energii, dynamika CPI opuściła dopuszczalny przedział odchyleń od celu. Tempo wzrostu cen jeszcze nie skończyło się rozpędzać, ale w końcówce roku nie należy się spodziewać gwałtownych skoków wskaźnika. W czwartym kwartale powinien on przybrać średnią wartość zbliżoną do dzisiejszego odczytu. Szczyt inflacji konsumenckiej wypadnie w marcu, gdy zbliży się ona do 6 proc. r/r. W kolejnych kwartałach jej siła będzie wygasać przy zachowaniu uporczywej presji cenowej w kategoriach bazowych, czyli z wyłączeniem energii oraz żywności.

Ścieżka cen kształtuje się zgodnie z oczekiwaniami formułowanymi przez władze monetarne. Srogo rozczarowała za to ostatnia porcja informacji o aktywności gospodarczej. W końcówce trzeciego kwartału szczególnie mocno zawiodła sprzedaż detaliczna, ale poniżej prognoz wypadły też płace. W rezultacie ugruntowuje się przekonanie, że Rada Polityki Pieniężnej w drugim kwartale przyszłego roku wznowi obniżki stopy referencyjnej zatrzymane przed rokiem na poziomie 5,75 proc. Scenariuszem bazowym na 2025 r. są obecnie trzy-cztery dostosowania o 25 pb. 

Zbliżanie się cięć stóp jest w pełni przetrawione przez rynki finansowe i nie powinno uderzyć w złotego. W październiku polska waluta straciła niecałe 2 proc. w relacji do euro i franka, a dolar podrożał o aż 4 proc. Kurs USD przekracza 4 zł, a EUR 4,35 zł. W końcówce roku, gdy zniknie odpychająca od rynków wschodzących niepewność towarzysząca przyszłotygodniowym wyborom w USA, możliwe jest odrabianie strat. Prognozy walutowe fintechu Cinkciarz.pl dot. EUR/PLN i USD/PLN, które agencja Bloomberg ponownie uznała za najtrafniejsze na świecie, mówią o osunięciu się kursu euro poniżej 4,30 i powrocie kursu dolara pod 3,90 zł. W szerszym horyzoncie złoty nie ma znaczącego potencjału do umocnienia w relacji do wspólnej waluty, ale powinien kontynuować wspinaczkę względem USD. Amerykańska waluta w połowie przyszłego roku będzie kosztować zapewne ok. 3,75 zł.

Bartosz Sawicki, analityk fintechu Cinkciarz.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych