Analizy

Notowania giełdy w Szanghaju / autor: PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI
Notowania giełdy w Szanghaju / autor: PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

Chiny gotowe, by zrównoważyć efekty wojny handlowej

Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 5 marca 2025, 10:04

  • Powiększ tekst

Potężnie rosną notowania kontraktów futures na europejskie indeksy, zwyżka WIG20 o około 2 proc. w pierwszej połowie handlu wydaje się całkowicie osiągalna. Kontynuacja wzrostów będzie w dużej mierze zależała od od rozwoju sytuacji z cłami w USA.

Rynki europejskie poddały się w końcu płynącej z USA od dłuższego czasu presji, otwierając się na dość wyraźnych minusach i systematycznie pogłębiając spadki w trakcie dnia. Najsilniejsze spośród głównych indeksów FTSE100 straciło 1,27 proc., najsłabszy DAX 3,54 proc., niewiele mniej (3,41 proc.) mediolańskie FTSE MiB. Ciekawym aspektem wyprzedaży były towarzyszące jej silne wzrosty europejskich walut względem dolara. Kurs EURUSD sięga dziś rano 1,0625 i jest po nad 130 pipsów wyższy niż 24 godziny temu, USDPLN jest kwotowany po 3,9250, 10 groszy poniżej cen, które widzieliśmy przedwczoraj.

GPW notowała jednak potężną wyprzedaż, WIG20 spadł o 3,92 proc., mWIG40 o 2,94 proc., sWIG80 o 1,81 proc. Na minusie były wszystkie spółki głównego indeksu, Spadki PKO, Pekao i Aliora wynosiły podpowiednio 5,66 proc., 5,47 proc. i 5,40 proc., co najmniej czteroprocentowe przeceny notowały także PZU, LPP, Santander i mBank. Dla średnich spółek, wśród których samotnie rosła GPW, największym balastem były Millenium (-5,74 proc.) i CCC (-5,08 proc.). 4,77 proc. traciło XTB.

Giełda w USA rozpoczynała sesję od dużych spadków, później była na dobrej drodze do wygenerowania odbicia, przed zamknięciem doszło jednak do wyprzedaży. S&P500 spadło o 1,22 proc., NASDAQ o 0,35 proc., na obu indeksach wymazane są już całe powyborcze wzrosty. We wtorek minimalnie rosła technologia (+0,01 proc.), potężnie przeceniały się natomiast spółki z sektora finansowego (-3,54 proc.), przemysłowego (-1,96 proc.) i dóbr podstawowych (-1,78 proc.).

W godzinach porannych nastroje się wyraźnie poprawiają, Hang Seng rośnie o ponad 2,5 proc. po tym jak Ludowa Partia Chin wyznaczyła ambitny, pięcioprocentowy cel dla tegorocznego wzrostu oraz poinformowała o największym od 1994 r., sięgającym 4 proc. PKB deficycie. Potężnie rosną notowania kontraktów futures na europejskie indeksy, zwyżka WIG20 o około 2 proc. w pierwszej połowie handlu wydaje się całkowicie osiągalna. Kontynuacja wzrostów będzie w dużej mierze zależała od tego, czy poznamy zapowiadaną przez H. Lutnick’a „ścieżkę” do zniesienia ceł nałożonych na Kanadę i Meksyk i czy będzie ona zawierała żądania, które te kraje będą gotowe spełnić. W trakcie dnia poznamy też raport ADP z amerykańskiego rynku pracy i wskaźnik ISM dla sektora usługowego. Wskaźnik GDPNow Fed z Atlanty spadł już do -2,8 proc. k/k saar, rentowności obligacji 2-letnich w USA są najniższe od października. Rynek długu wycenia już niezerowe prawdopodobieństwo obniżki stóp nawet w marcu, za scenariusz bazowy uważa trzy cięcia stóp do końca roku, widząc szansę nawet na 4-5 ruchów ze strony FOMC. Poparcie dla Trumpa zaczyna w szybkim tempie spadać, aktualnie wynosi około 44 proc.

Kamil Cisowski, Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych