Analizy

W USA oczekiwanie na decyzję w sprawie stóp procentowych, a raczej jej brak / autor: Pixabay
W USA oczekiwanie na decyzję w sprawie stóp procentowych, a raczej jej brak / autor: Pixabay

Dyplomacja telefoniczna

Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

główny analityk w InternetowyKantor.pl

  • Opublikowano: 19 marca 2025, 13:57

  • Powiększ tekst

Świat liczył na pokój na Ukrainie, a dostał brak ataków na infrastrukturę krytyczną i mecz hokeja. Dobre dane z USA umacniają dolara przed decyzją w sprawie stóp procentowych. W tle inflacja w Kanadzie wymyka się spod kontroli.

Rozmowy Trump – Putin

Wczoraj miała miejsce długo wyczekiwana wymiana słów Donalda Trumpa z Putinem. Zapisu rozmowy oczywiście nie znamy, ale poznaliśmy relacje uczestników. Dobrym sygnałem był czas trwania – aż półtorej godziny. Tematem oczywiście było zawieszenie działań zbrojnych oraz zaprzestanie atakowania infrastruktury energetycznej Ukrainy. Ustalono również utworzenie grup roboczych mających pracować nad detalami. Do tego momentu brzmi to rozsądnie. Od strony Rosji warunkiem jest jednak zaprzestanie dostarczania broni Ukrainie i wstrzymanie mobilizacji. Warunek ten może być trudny do zaakceptowania dla strony ukraińskiej. Gdyby to już nie było dziwne, to ustalono mecz USA – Rosja w hokeja. Rynki reagują, jakby nadchodziło zakończenie wojny. Szczególnie widać to na ropie naftowej, która wyraźnie wczoraj staniała – ponad dwa dolary na baryłce.

Nie samymi rozmowami żyją rynki

Wczoraj mieliśmy również pakiet danych zza oceanu. Lepiej od oczekiwań zachowywał się rynek nieruchomości. Symbolicznie więcej wydano pozwoleń na budowę domów. Wyraźnie natomiast widać wzrost rozpoczętych budów domów. Jest to dobry sygnał dla tamtejszej gospodarki. Korzystniej niż prognozowano wypadła również produkcja przemysłowa. Rosła ona w lutym o 0,7 proc., co jest wynikiem znacznie powyżej przypuszczeń wynoszących 0,2 proc.. Dolar wczoraj się umacniał. Ciężko jednak powiedzieć, w jakim zakresie wynikało to z dobrych danych z USA, a w jakim z rozmowy prezydentów Rosji i USA. W tle pozostaje też oczekiwanie na decyzję w sprawie stóp procentowych, a raczej jej brak, bo analitycy są co do tego zgodni.

Problemy z inflacją w Kanadzie?

Wczorajsze dane o inflacji w Kanadzie zaskoczyły rynki. Spodziewano się zwiększenia rocznego wskaźnika, ale do 2,2 proc. Faktycznie zobaczyliśmy, że ceny dla konsumentów rosły o 2,6 proc. w skali roku. Bezwzględnie nie jest to poziom, który powinien budzić niepokój. Wywołuje go jednak tempo zmian. Tym bardziej że Kanada jest w silnym cyklu obniżek stóp, który właśnie dość brutalnie się kończy. Do tych odczytów, realna stopa procentowa, czyli taka uwzględniająca inflację, wynosiła 0,85 proc. i już była relatywnie niska na tle innych gospodarek. Po wzroście wskaźnika wynosi 0,15 proc.. Tak niska nadwyżka stóp procentowych nad inflacją stawia pod znakiem zapytania sensowność oszczędzania. W momencie, kiedy obywatele dochodzą do wniosku, że nie warto oszczędzać, bo pieniądz za szybko traci na wartości, dochodzimy do sytuacji, gdzie ryzykujemy pojawienie się spirali inflacyjnej. Dane te zatem w dłuższym okresie powinny umocnić dolara kanadyjskiego, bo rosnąca inflacja powinna wstrzymać cykl obniżek stóp procentowych.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

19:00 – USA – decyzja w sprawie stóp procentowych.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych