GPW traci po raz trzeci
Trzecia kolejna spadkowa sesja w Warszawie za nami. Tymczasem w gospodarce wiele się dzieje – coraz więcej głosów o tym, że dojdzie do obniżki stóp procentowych, Bank Światowy obniża prognozy gospodarcze dla Rosji, a ropa Brent jest najtańsza od 2012 roku.
Na początku o pozytywnych prognozach agencji ratingowej Standard &Poor’s dla Polski, które mogą jednak zostać stłumione przez konflikt na Ukrainie. Na niekorzyść polskiej gospodarki mogą działać także wciąż powolne ożywienie w strefie euro oraz niepewność związana z przyszłorocznymi wyborami. Mimo wszystko S&P podtrzymuje, że dynamika wzrostu PKB w tym roku będzie na poziomie 3,1%, a w 2015 roku przyspieszy do 3,3%.
Analitycy agencji oceniają, że Polska po raz kolejny będzie wśród najlepszych krajów Europy Środkowo-Wschodniej pod względem wzrostu gospodarczego w tym i następnym roku. Podkreślają też, że gdyby doszło do odpływu kapitału w regionie - Polska jest na silniejszej pozycji niż inne gospodarki. Wypada nawet lepiej niż niektóre kraje wschodzące, jak np. Turcja. W ocenie S&P popyt krajowy w tym i przyszłym roku będzie wyglądał "solidnie", a odbicie realnych płac i zatrudnienia powinno wspierać konsumpcję prywatną.
Słabe Dane nadeszły za to zza naszej zachodniej granicy. IFO, czyli wskaźnik nastrojów w biznesie w Niemczech, spada z 106,3 punktów do 104,7 punktów. Dzisiejszy odczyt jest najgorszy od kwietnia 2013 roku, a więc od 17 miesięcy. Widać zatem, że rosyjskiej sankcje bardzo źle wpływają na oczekiwania niemieckich przedsiębiorców. Wskaźnik oczekiwań spadł poniżej 100 punktów pierwszy raz od grudnia 2012 roku. To pokazuje, że niemiecka gospodarka jest w coraz gorszej kondycji.
Choć indeks 20 największych spółek zaczął dziś mocno, sił stronie popytowej wystarczyło jedynie na pierwszy kwadrans sesji. WIG20 przez większą część dnia utrzymywał się minimalnie ponad kreską. Po godzinie 15 spadł jednak, a bykom nie wystarczyło sił by w końcówce powalczyć o lepszy rezultat. WIG20 zakończył sesję spadkiem o 0,41%, WIG30 stracił 0,38%, a indeks szerokiego rynku WIG spadł 0,36% pod kreskę.
Co ciekawe, najlepszym wynikiem wśród spółek indeksu blue chipów może się dziś pochwalić Jastrzębska Spółka Węglowa. Wzrost jednak nie powala – wyniósł jedynie 0,94%. Największy spadek z kolei zanotował największy polski telekom – Orange Polska. Wyniósł on niemal 3%.
Spośród parkietów europejskich najlepiej radziła dziś sobie giełda w Mediolanie, która zyskuje blisko 1,5%. Londyn, Paryż i Frankfurt także kończą środową sesję kolorem zielonym. Pierwsze godziny notowań amerykańskiej giełdy przy Wall Street na dość solidnym plusie.
Najciekawszym wydarzeniem dla inwestorów w czwartek powinno być wystąpienie szefa Europejskiego Banku centralnego, Mario Draghiego. Warto też zwrócić uwagę na publikacje danych o sprzedaży detalicznej we Włoszech oraz wstępną publikację indeksu PMI dla amerykańskiego sektora usług.