Analizy

Słabość dolara siłą złotego

źródło: Jakub Stasik analityk XTB

  • Opublikowano: 5 stycznia 2017, 08:46

  • Powiększ tekst

Początek nowego roku przyniósł widoczne umocnienie polskiej waluty, za czym stoją czynniki krajowe, ale także zagraniczne. Publikacja dobrych danych z rodzimej gospodarki zbiegła się z wyprzedażą dolara, na czym korzystają waluty krajów wschodzących, w tym złoty.

Zapis z dyskusji z grudniowego posiedzenia FOMC nie ujawnił nowych przełomowych szczegółów - co prawda podkreślono, że podwyżki stóp w dużej mierze zależeć będą od skali stymulacji fiskalnej, ale o tym wspominała już w zeszłym miesiącu Janet Yellen. Publikacja spina klamrą historię, którą żyły rynki od niemal miesiąca. Grudniowa podwyżka stóp oraz podniesienie mediany w dot-charcie (wskazuje na trzy ruchy ze strony FED w 2017) pomogły dolarowi umocnić wobec pozostałych walut. Minutes częściowo kończą ten temat, dając funduszom pretekst do realizacji zysków z długich pozycji zajętych w poprzednich tygodniach. Niemniej jednak nie oznacza to definitywnego osłabienia USD. Już w piątek poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy za grudzień - dobry raport NFP może ponownie zachęcić rynki do kupna dolara.

Tańszy dolar to dobra wiadomość dla rynków wschodzących. Szczególnie, że w ostatnich dniach wyraźnie umocnił się chiński juan, którego słabość mogła stać się zarzewiem kolejnego kryzysu finansowego. Oddalenie tych obaw sprzyja walutom takim jak złoty, który dodatkowo wsparty został silnymi danymi z polskiej gospodarki. W ostatnich tygodniach poprzedniego roku obserwowaliśmy przyśpieszenie wzrostu gospodarczego, a indeks PMI dla przemysłu sugeruje, że także początek 2017 nie powinien rozczarować. Z tego względu para EURPLN spadła wczoraj do poziomu 4.35, najniższego od wyborów prezydenckich w USA. W dniu dzisiejszym poznamy kilka istotnych danych z największych gospodarek. Sporo uwagi przyciągną figury z rynku pracy w USA, które będą stanowić wskazówkę przed wspomnianym już raportem NFP. W okolicy południa poznamy z kolei zapis z grudniowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego na którym zdecydowano się przedłużyć program luzowania ilościowego. Wspomnienie o możliwości wygaszenia programu może stać się katalizatorem ruchów na parach związanych z euro, w tym także na parze EURPLN.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych