Rynek działa ostrożnie w oczekiwaniu na BoJ i Bernankego
W ciągu ostatnich kilku dni byliśmy świadkami odwrotu do niedawna wzrostowego trendu dolara amerykańskiego w oczekiwaniu na jutrzejsze wystąpienie Bernankego w Kongresie, natomiast jen japoński ponownie jest w defensywie przed posiedzeniem BoJ, które nastąpi dzisiejszej nocy.
W ostatnich dniach rynek wytracił nieco siły w odniesieniu do kursu dolara amerykańskiego po wyjątkowo cierpliwym oczekiwaniu na jutrzejsze wystąpienie Bernankego przed Wspólną Komisją do Spraw Ekonomicznych Kongresu Stanów Zjednoczonych.
Ostatniej nocy miało miejsce znaczne ożywienie po tym, jak zwykle wyjątkowo „gołębi” Evans, prezes Banku Rezerwy Federalnej w Chicago, przedstawił optymistyczną wizję gospodarki i stwierdził, że do 2014 r. przewiduje osiągnięcie prędkości ucieczki i ostateczne zawężenie zakupów Fed. Dowiodą tego naturalnie dane, które ostatnio były bardzo niespójne – jednak większość prognoz wskazuje na niepokojące osłabienie.
Kurs GBP w ciągu dwóch najbliższych sesji
Już od następnego dnia można przewidywać zmiany kursu funta szterlinga, ponieważ dysponujemy dość wyczerpującym zbiorem danych (dzisiejsze dane dotyczące inflacji i sprzedaży detalicznej oraz jutrzejszy protokół z obrad BoE). Para EUR/GBP nie może podjąć decyzji co do dalszych ruchów, a GBP/USD uprzejmie raczyła się nieco skonsolidować. Nie oczekuję istotnych zmian, dlatego czekam na ponowną deprecjację pary GBP/USD, przy czym istnieje ryzyko krótkoterminowe, że zanim to nastąpi, ze względu na dane wspierające brytyjską walutę funt szterling pozostanie mocny przez nieco dłuższy czas. Przewiduję,
że pierwszy istotny obszar oporu będzie na poziomie 1,5280/1,5300.
Bank of Japan dziś w nocy
Wydarzeniem tego tygodnia jest odbywające się dzisiejszej nocy posiedzenie i konferencja prasowa Bank of Japan, które przypadną na początek europejskiej sesji jutrzejszego ranka (06:30 czasu Greenwich). Jak wspomniałem wczoraj, kluczowy będzie jakikolwiek sygnał,
że japoński bank centralny nie ma nic przeciwko nieco mniejszej zmienności na rynku walutowym, a w szczególności, że preferowałby pewne uspokojenie na japońskim rynku obligacji po gwałtownych skokach rentowności.
Uważam, że o wiele bardziej prawdopodobny jest spadek zmienności, mimo iż nie oznacza to, że zmienność zostanie zrealizowana w ciągu najbliższych kilku dni. Obserwujcie sytuację. Reuters sugeruje, że spółki japońskie są zasadniczo zadowolone z obecnego kursu jena i zaledwie 15% z nich chciałoby, by jen osłabł jeszcze bardziej, niż obecnie. Jest to bardzo interesujące. Przesunięcie z 80 do 102 w parze USD/JPY było łatwe, jednak dalsze posunięcia moim zdaniem będą o wiele bardziej problematyczne dla niedźwiedzi z pozycjami w jenach.