Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Kuroda w Jackson Hole po próbie wzrostu USD/JPY

źródło: John J. Hardy, Saxo Bank

  • Opublikowano: 23 sierpnia 2013, 18:26

  • Powiększ tekst

Para USD/JPY przekracza właśnie istotny lokalny opór, a para EUR/JPY naciska na krawędź dużej, potencjalnie byczej formacji. W najbliższy weekend Kuroda wygłosi przemówienie na corocznym sympozjum Rezerwy Federalnej w Jackson Hole.

Dla tych, którzy czekali na dalsze umocnienie dolara amerykańskiego po środowej publikacji protokołu posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, wczorajszy dzień był frustrujący, ponieważ kurs w sesji nowojorskiej uległ odwróceniu – przynajmniej w parach walut europejskich/USD – po nieco słabych danych dotyczących nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz po wczorajszym ogłoszeniu Nowotnego z Europejskiego Banku Centralnego, że lepsze informacje z Europy minimalizują konieczność dalszych cięć stóp procentowych.

Kontrakty terminowe na stopę Euribor zbliżające się do daty rozliczenia w istocie mogą kontynuować ruchy w porównaniu z kontraktami Eurodollar, a w ostatnich tygodniach przewidywane cięcia stóp spadły o ponad 10 tików (mniej więcej punktów bazowych) na krzywej forward, z czego około połowa w ostatnich dniach – co jest jednym z powodów, dla których para EUR/USD jedynie uległa konsolidacji zamiast gwałtownie stracić na wartości.

Z innych wiadomości z Europy, przywódcy europejscy w coraz większy stopniu są zgodni, że Grecja będzie potrzebować kolejnego pakietu ratunkowego.   

W odniesieniu do pozostałych par, dolar amerykański był nadal mocny, w szczególności w stosunku do dolara kanadyjskiego po bardzo słabym odczycie danych dotyczących kanadyjskiej sprzedaży detalicznej w lipcu. Jen był również słaby, a para USD/JPY zdołała w nocy przebić się nieco powyżej chmury Ichimoku w okolice poziomu 98,80. Prezes Bank of Japan Kuroda uda się do Jackson Hole w stanie Wyoming, aby wygłosić przemówienie (a może jego prawdziwym celem jest wyrzucenie lekką rączką kilku paczek dodrukowanych jenów na nowego Rolls Royce’a Wraith, którego widziano w okolicy?).

Mówiąc poważnie, jego przemówienie będzie bacznie śledzone, a termin wystąpienia jest tym bardziej interesujący, im bardziej zbliżamy się do wierzchołka formacji trójkąta i nie jesteśmy już daleko od krytycznego pod względem psychologicznym poziomu 100,00. Więcej informacji na temat Jackson Hole i polityki światowej przedstawiono w artykule agencji Bloomberg.

W nocy Fisher wytoczył najcięższe działa przeciwko polityce pieniężnej Rezerwy Federalnej i można mieć jedynie nadzieję, że spór pod hasłem Yellen/Summers ulegnie zakończeniu, a on sam zostanie nowym prezesem Fed. Jego zdaniem polityka Fed nie jest w stanie ożywić produkcji wytwórczej, a wręcz stwierdził, że „to, co nas hamuje (...) to polityka fiskalno-regulacyjna gangu, który nie potrafi oddać jednego celnego strzału w Waszyngtonie". Zabolało. Przemówienia te nie wywierają reakcji ze strony rynku, ponieważ stronnictwo Fishera nie jest w stanie wpłynąć na politykę Fed, jednak są bardzo interesujące.

Co dalej?

Dzisiejszy kalendarz jest stosunkowo mało wypełniony, z wyjątkiem publikacji danych dotyczących brytyjskiego PKB o 8:30 czasu Greenwich, ponieważ w przyszłym tygodniu zaczynamy ostatni tydzień lata, poprzedzający rozpoczęcie - moim zdaniem – obfitującej w wydarzenia na rynkach globalnych jesieni. Wczoraj presja na rynki ryzyka, rynki wschodzące i waluty nieco złagodniała, co może przynieść dalszą ulgę dolarowi amerykańskiemu w odniesieniu do pozostałych głównych walut, nawet jeżeli tempo ponownie spowolni. Pojawiły się pogłoski, że wiele długich pozycji na rynkach wschodzących znajdowało się w parze z euro.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych