Analizy

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Uspokojenie obaw o Iran

Kamil Cisowski Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 7 stycznia 2020, 08:43

  • Powiększ tekst

Pod nieobecność Polski poniedziałkowa sesja rozpoczynała się w  Europie w minorowych nastrojach. Rynki azjatyckie notowały spadki wyraźnie przekraczające w wielu wypadkach (m.in.w Japonii) 1%, a tematem numer jeden był cały czas konflikt między USA a Iranem po zamachu na Kasema Sulejmaniego.

Giełdy europejskie rozpoczęły dzień około pół procent na  minusach i  wkrótce po otwarciu pogłębiły korektę. Na fali załamania nastrojów ceny złota osiągnęły przejściowo 1580$ za  uncję, notując niemal siedmioletnie maksima. Wprawdzie dane makroekonomiczne przechodziły wczoraj właściwie niezauważone, ale warto przynajmniej wspomnieć, że odnotowano doskonały odczyt niemieckiej za listopad. Wzrosła ona o 2,1% m/m (konsensus: 1,1%) przy silnej rewizji publikacji za  poprzedni miesiąc w  górę. Jest to  kolejny sygnał, że 4Q2019 przyniósł poprawę w niemieckiej gospodarce, która w 3Q2019 stanęła u progu recesji.W godzinach popołudniowych nastroje zaczęły się wyraźnie stabilizować zgodnie ze zwyczajowym harmonogramem szoków geopolitycznych, które nie mają oczywistego przełożenia na gospodarkę. Pomimo oficjalnego dementi Pentagonu, trakcji nabrała w mediach wersja robocza listu sugerującego, że wojska amerykańskie mogą zastosować się do żądań Iraku i  wycofać swoje wojska z  kraju.

Sekretarz Obrony Mark Esper został zmuszony na konferencji prasowej także do stwierdzenia, że  USA nie podejmą żadnych działań wykraczających poza prawo międzynarodowe (zapowiadane przez prezydenta Trumpa ataki na cele kulturowe w  Iranie byłyby zbrodnią wojenną). Pojawiało się także coraz więcej głosów, że z uwagi na trudną sytuację ekonomiczną Iran nie zdecyduje się na eskalację konfliktu. Wprawdzie rynki europejskie straciły wczoraj ostatecznie 0,4-0,7%, ale w  USA zobaczyliśmy w  godzinach wieczornych wyraźne wzrosty, dzięki którym pomimo słabego otwarcia S&P500 zyskało 0,4%, a NASDAQ 0,6%przy wysokich kontrybucjach m.in. Alphabetu i Facebooka. Złoto skorygowało się do  około 1560$, rentowności amerykańskich 10-latek powróciły powyżej 1,8%. Dzisiejsza sesja w  Azji to  wymazanie olbrzymiej większości wczorajszych strat i  zwyżka na  Nikkei o  1,6%. Notowania kontraktów futures wskazują w momencie pisania komentarza na bardzo silne otwarcie w Europie, które może na starcie przenieść nas w rejon powyżej piątkowego zamknięcia. Trudno przewidzieć, jak się w  tej sytuacji zachowa GPW, ale wydaje się, że istnieje szansa na  partycypację w  globalnej poprawie nastrojów i  brak uwzględnienia słabego poniedziałku w wycenach. Daje to szansę na ponowny atak WIG20 na poziom 2200 pkt.Na  krajowym podwórku zostanie opublikowana inflacja za  grudzień, która powinna osiągnąć 2,9-3,0% r/r, najważniejszymi dla rynków danymi będzie amerykański ISM z sektora usługowego.

Kamil Cisowski

Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego

Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.