PKP Cargo liczy na wzrost cen przewozów
PKP Cargo liczy, że wraz z dokonanym obniżeniem kosztów pracowniczych i spodziewaną odbudową cen przewozów, będzie w stanie zrównoważyć koszty z przychodami, poinformował prezes Czesław Warsewicz
Dostosowywaliśmy nasze zatrudnienie, które r/r spadło o 1 613 osób do 21 390 na koniec tego półrocza. Od stycznia do czerwca spadło o 379 osób. Dostosowywaliśmy też wielkość zasobów, strukturę kosztów do zgłaszanego zapotrzebowania na rynku i udało nam się poprawić wydajność, czyli zwiększyliśmy masę i pracę przewozową przy mniejszym zatrudnieniu i przy odbudowie cen, która mamy nadzieję, w najbliższych miesiącach nastąpi, będziemy w stanie zrównoważyć koszty z przychodami. Nad tym bardzo silnie pracujemy - powiedział Warsewicz podczas konferencji prasowej.
W II kw. 2021 r. przychody jednostkowe grupy spadły o 7,9% r/r do 160,6 zł/tys. tonokilometrów. W tym czasie koszty jednostkowe spadły o 13,8% r/r do 168,9 zł/tys. tonokilometrów. W tym koszty pracownicze spadły z 77,3 zł do 61,1 zł na 1 tys. tkm.
W prezentacji spółka podkreśliła, że „koszty jednostkowe w grupie zostały zredukowane o niemal 14% r/r, co przyczynia się do poprawy wyników wobec spadających cen rynkowych”.
PKP Cargo odnotowało 58,7 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2021 r. wobec 77,5 mln zł straty rok wcześniej. Strata operacyjna wyniosła 57,3 mln zł wobec 76,4 mln zł straty rok wcześniej. Zysk EBITDA wyniósł 122,4 mln zł wobec 116,7 mln zł rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1 050 mln zł w II kw. 2021 r. wobec 928,9 mln zł rok wcześniej.
W I poł. 2021 r. spółka miała 130 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 191,9 mln zł straty rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 2 046 mln zł w porównaniu z 1 964,6 mln zł rok wcześniej.
PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej. W 2020 r. miała 4,08 mld zł skonsolidowanych przychodów.
Czytaj też: Poprawia się punktualność pociągów pasażerskich i towarowych
ISBnews/KG