Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Kierowcy rozrabiają za miliardy!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 listopada 2021, 10:00

  • 0
  • Powiększ tekst

170 szkód dziennie powodowali na zagranicznych drogach w minionym roku polscy kierowcy. Ich likwidacja pochłonęła 1,3 mld zł - czytamy w poniedziałkowym „Pulsie Biznesu”.

W 2020 r. kierujący pojazdami zarejestrowanymi w Polsce spowodowali za granicą 63,5 tys. wypadków i kolizji” - wynika z danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK), przeanalizowanych przez rankomat.pl, na który powołuje się „PB”. Średnio dziennie dochodziło do 170 wydarzeń kończących się wypłatą z ubezpieczenia. Najwięcej takich szkód nasi kierowcy spowodowali w Niemczech (54 proc.).

Dziennik podaje, że na drogach Francji Polacy doprowadzili do 8 proc. wypadków i kolizji kończących się wypłatą z ubezpieczenia, we Włoszech – 7 proc., w Holandii – 6 proc., a w Wielkiej Brytanii – 5 proc. Łączna wartość zlikwidowanych szkód za pośrednictwem PBUK wyniosła około 1,3 mld zł. Niestety, aż o 11,6 proc. urósł odsetek kierowców, którzy podczas kolizji czy wypadku nie mieli ważnej polisy OC. Takiego dokumentu nie było w stanie przedstawić 653 kierujących (rok wcześniej 585). Łączna wartość szkód zlikwidowanych z tego tytułu za pośrednictwem PBUK wyniosła około 13 mln zł.

Często szkody nieubezpieczonymi pojazdami zarejestrowanymi w Polsce na zagranicznych drogach powodują kierowcy, którzy przeprowadzili się do innego kraju, ale jednocześnie nie przerejestrowali swoich samochodów. Niestety jazda autem bez ważnej polisy OC może mieć bardzo surowe konsekwencje. Za spowodowanie wypadku lub kolizji grozi kara przewidziana przez lokalne prawo, która może być znacznie wyższa niż w Polsce. Ponadto sprawca zostanie również obciążony kosztami likwidacji powstałych szkód” - powiedział Kamil Sztandera, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze