Mocne spadki cen gazu w Europie efektem startu dostaw z USA
Ceny gazu w Europie mocno spadają kolejną sesję, po zniżce w czwartek o 23 proc. Przez Atlantyk przeprawia się coraz więcej tankowców z amerykańskim gazem dla krajów regionu - informują maklerzy. O skierowaniu amerykańskich tankowców z gazem do Europy informowała m.in. agencja Bloomberg
Holenderskie kontrakty na gaz spadają w piątek o 20 proc. do 105,88 euro za megawatogodzinę, po osiągnięciu na początku tego tygodnia nowych rekordowych poziomów.
15 amerykańskich tankowców ze skroplonym gazem ziemnym zadeklarowało do czwartku jako miejsce docelowe porty w Europie, m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Gibraltarze i Malcie.
Zgodnie z informacją agencji Bloomberga, głównie z powodu ogromnych niedoborów gazu w Europie, Stany Zjednoczone początkowo wysłały 10 tankowców ze skroplonym gazem ziemnym do Europy. W efekcie na giełdzie TTF od razu spadły ceny surowca - ze 180 do 172 euro za megawatogodzinę.
Czwartek i piątek przyniosły jeszcze większe obniżki - w piątek megawatogodzina na holenderskim rynku kosztowała już tylko 110 euro. Pomogły w tym bez wątpienia kolejne doniesienia o zwiększeniu transportu gazu do Europy - w czwartek Bloomberg pisał, że już nie 10, a 15 tankowców płynie do europejskich portów - informuje portal money.pl.
Dodatkowe 11 tankowców z LNG nie podało jeszcze miejsca docelowego, ale wydaje się, że one również są w drodze do Europy.
W Europie w ostatnich dniach nasiliła się kolejna fala kryzysu energetycznego po wstrzymaniu pracy przez kilka reaktorów atomowych we Francji, spadku przepływów gazu z Rosji i niskiej produkcji energii wiatrowej w Niemczech, co pogorszyło niedobór energii. Zmusza to kraje w regionie do spalania większej ilości węgla, aby utrzymać światło i ciepło w domach.
Europejskie magazyny gazu są obecnie wypełnione w mniej niż 58 proc.
Czytaj też: CPK: Zapowiedź inwestycji Seulu ważnym wydarzeniem 2021 r.
PAP Biznes/money.pl/mt