Informacje

BGK / autor: fot. Fratria
BGK / autor: fot. Fratria

Prezes BGK o budowaniu atrakcyjności Polski

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 maja 2022, 07:08

  • 1
  • Powiększ tekst

Naszym zadaniem jest zbudowanie atrakcyjności Polski dla inwestycji, dla bycia tym miejscem gdzie można budować krótsze łańcuchy dostaw dla ważnych przemysłów i sektorów – powiedziała prezes BGK Beata Daszyńska–Muzyczka, która bierze udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos.

Szefowa BGK jest gospodynią Domu Polskiego podczas Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos, w którym odbywały się dyskusje dotyczące możliwości inwestycyjnych w naszym kraju i całym regionie Europy Środowo-Wschodniej, a także transformacji energetycznej i dywersyfikacji źródeł energii.

Davos to miejsce gdzie toczy się dyskusja o globalnych trendach ekonomicznych. Po dwóch latach pandemii, to że dzisiaj jesteśmy świadkami wojny na Ukrainie, ta dyskusja o trendach ekonomicznych i to jak powinny dzisiaj wyglądać modele biznesowe zatacza jeszcze szersze kręgi i jest głównym przedmiotem rozmów wielu głów państw, instytucji finansowych, inwestorów oraz biznesu”- mówiła Daszyńska–Muzyczka.

Jak dodała w wyniku pandemii skróceniu uległy łańcuchy dostaw i być może Europa Centralno-Wschodnia stanie się miejscem, do którego nowe inwestycje powinny dotrzeć. „To nasze zadanie, by zbudować atrakcyjność naszego kraju dla inwestycji, dla bycia tym miejscem gdzie można budować krótsze łańcuchy dostaw dla ważnych przemysłów i sektorów” – stwierdziła szefowa BGK.

W tym kontekście zwróciła uwagę, że obecność w takim centrum biznesowym jakim jest Davos uatrakcyjnia Polskę i pokazuje jako kraj, który jest bezpieczny, stabilnie zarządzany, ma stabilne prawo i jest częścią UE.

Na początku wojny było zwątpienie - zwłaszcza inwestorów, którzy liczą na bardzo szybki zysk - czy jest to region, w którym można zostać. Dzisiaj widzimy, że ten trend powoli się odwraca” - mówiła.

Daszyńska–Muzyczka oceniła, że bardzo pozytywnym sygnałem jest to, że „nie ma krajów, nie ma instytucji finansowych, zwłaszcza tych międzynarodowych, które nie myślą i nie piszą już dziś programów odbudowy Ukrainy”.

My jako najbliższy sąsiad Ukrainy będziemy mieć w tym największą rolę do odegrania. Jako cały obszar Trójmorza, czyli wschodnia flanka NATO, bez nas nie będzie możliwości tak naprawdę odegrania tej roli. Inwestorzy to bardzo mocno widzą i wiedzą, że to jest miejsce gdzie trzeba inwestować” – podkreśliła szefowa BGK.

Wsparcie poprzez wystawienie Domu Polskiego w Davos – pokazanie naszej kultury, rozwijającej się gospodarki i naszych doświadczeń bazujących na wielkiej solidarności z Ukrainą, jest motorem napędzającym inwestorów” – dodała Daszyńska–Muzyczka.

Szefowa BGK wspomniała też o Funduszu Trójmorza, który został uruchomiony pod koniec lutego 2020 r. „Od tamtego czasu mamy dziewięć państw reprezentowanych przez instytucje finansowe, w tym BGK, który jest największym inwestorem. Jest też jeden inwestor prywatny” – mówiła.

Daszyńska–Muzyczka dodała, że ponadto trwają rozmowy z wieloma inwestorami z całego świata. „Oni muszą wiedzieć czym jest ten region, jaki jest jego potencjał i jakie jest zaufanie do tego regionu, by mogli tu zainwestować. Dlatego też wspólnie z 12 krajami naszego regionu przygotowaliśmy w Davos Dom Trójmorza, który stoi tuż obok Domu Polskiego” – mówiła.

Te rozmowy mają bardzo pozytywny charakter” – oceniła, wskazując, że w środę w Domu Trójmorza na forum w Davos odbył się panel dyskusyjny z udziałem największych instytucji finansowych, w tym EBI, niemieckiego KfW oraz Japan Bank of International Cooperation.

Mamy więc inwestycje, rozmowy z inwestorami trwają, ale czeka nas długa podróż, bo fundusz to 15 lat inwestycji” – podsumowała.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze