Informacje

Joanna Gorczyca, dyrektor BZR PZU / autor: Fratria
Joanna Gorczyca, dyrektor BZR PZU / autor: Fratria

PZU: Zielona transformacja tylko przyspieszy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 lipca 2022, 19:10

  • Powiększ tekst

Wojna w Ukrainie znacząco wpłynęła na światową gospodarkę, w tym na polskie firmy. Choć wydawałoby się, że w tym trudnym okresie transformacja energetyczna zeszła na dalszy plan, przedsiębiorcy wciąż inwestują w zrównoważony rozwój i zieloną transformację. Mało tego, Komisja Europejska tylko pokazuje, że zielona transformacja musi przyspieszyć. A do tego zaczyna próby ręcznego sterowania tym tematem. Jak zielona transformacja przełoży się na rachunki? Gościem Maksymiliana Wysockiego w telewizji wPolsce.pl jest Joanna Gorczyca, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju w PZU

Jak zielona transformacja wpłynie na nasz rachunki? Jak tak duże instytucje finansowe takie jak PZU mogą uczestniczyć w transformacji energetycznej?

Zielona transformacja jest procesem, który niechybnie teraz przyspieszy. Przyspieszy w kontekście zmian gospodarczych i konfliktu na naszej wschodniej granicy - komentuje Joanna Gorczyca, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju w PZU, opowiadając również o nowych produktach Grupy PZU dla OZE.

Jak zaznacza, dopóki nie uniezależnimy się od Rosji dzięki OZE, będziemy ponosić koszty tej transformacji, która z pewnością dotknie zarówno biznes, jak i każdego indywidualni, jednak w finalnym rozrachunku będzie korzystna dla wszystkich.

Jak dodaje, ESG, czyli nowa, społecznie i środowiskowo odpowiedzialna wykładnia biznesu oraz raportowania o wpływaniu biznesu na otoczenie, w tym środowisko, jest dziś dla biznesu tematem bardzo ważnym. I nie tylko ze wyjątkową troską dba o to Europa, ale też fundusze inwestycyjne z USA. Samo PZU w 2021 roku przyjęło strategię zrównoważonego rozwoju (ESG) – coś bez czego za kilka lat nie będzie już można funkcjonować na giełdzie. Strategie takie charakteryzują się próbą określenia i zmierzenia tego wpływu na otoczenie poprzez różne czynniki.

Zmierzyliśmy, powiedzieliśmy w jaki sposób chcemy tym zarządzać, powiedzieliśmy, że to będzie podstawa naszej działalności biznesowej – komentuje przedstawicielka PZU.

Czy nowa oferta PZU dla branży OZE, to tylko odpowiedź na trend, czy faktycznie jest w Polsce takie zapotrzebowanie?

Tak, jest takie zapotrzebowanie. Coraz więcej naszych klientów potrzebuje tego typu rozwiązań. Nie tylko biznes jako taki, ale naszymi klientami są tu też osoby indywidualne i dla nich mamy produkt PZU Eko-energia, który ubezpiecza ich działalność dla zrównoważonego rozwoju od małych, drobnych, przydomowych paneli fotowoltaicznych, przez pomy ciepła, po inne rozwiązania, które generują zieloną energie. Już teraz, w takich rozwijających się prosumencko gospodarstwach domowych, można ubezpieczyć się w PZU – mówi Joanna Gorczyca.

CAŁY WYWIAD:

mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych