Polacy popierają zakupy uzbrojenia w Korei i USA
65,8 proc. respondentów dobrze ocenia plany MON odnośnie zakupów broni; przeciwnego zdania jest 24,5 proc. ankietowanych; 9,6 proc. respondentów nie ma zdania na ten temat - wynika z sondażu IBRiS dla poniedziałkowej „Rzeczpospolitej”
Dziennik przypomina, że minister obrony narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak zatwierdził właśnie zamówienia na zakup z Korei Południowej dla polskiego wojska blisko tysiąca czołgów K2, ponad 600 samobieżnych haubic K9 oraz 48 lekkich myśliwców FA-50.
Jak czytamy, 65,8 proc. respondentów dobrze ocenia plany MON odnośnie zakupów broni; przeciwnego zdania jest 24,5 proc. ankietowanych; 9,6 proc. respondentów nie ma zdania na ten temat. Zakupy popierają głównie wyborcy Zjednoczonej Prawicy (94 proc.) oraz ci, którzy w ostatnich wyborach prezydenckich głosowali na Andrzeja Dudę (93 proc.).
To przeważnie osoby, które ukończyły co najmniej 50. rok życia, mieszkańcy dużych miast (73 proc.). Największą grupą przeciwników zakupów w Korei są wyborcy Krzysztofa Bosaka, lidera Konfederacji, (46 proc.) oraz Rafała Trzaskowskiego (42 proc.) z Platformy Obywatelskiej - czytamy w „Rz”.
Równolegle szef MON zapowiada zwiększenie dostaw broni z USA. Stwierdził, że potrzebujemy dodatkowych baterii Patriot, dywizjonów rakiet HIMARS, śmigłowców uderzeniowych czy samolotów. Trwają rozmowy na temat dodatkowego zakupu pocisków manewrujących powietrze–ziemia JASSM, a także przeciwpancernych pocisków Javelin - czytamy w dzienniku.
Czytaj też: PGZ: Zwiększamy produkcję uzbrojenia, współpracujemy z Koreą
PAP/KG