PKO BP: Sektor konsumencki w głębokiej recesji
Sektor konsumencki znajduje się w głębokiej recesji, która może potrwać cztery kwartały - prognozują analitycy PKO BP w poniedziałkowym komentarzu do danych GUS. Zakładają, że spowolnienie nie spowoduje silnego wzrostu bezrobocia.
Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2023 r. spadła o 7,3 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 14 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 4,8 proc. rdr.
„Sprzedaż detaliczna w marcu pogłębiła spadek w ujęciu realnym i hamowanie wzrostu nominalnego. Zwiększona przez napływ uchodźców liczba konsumentów nie maskuje już słabości wydatków konsumpcyjnych w porównaniach r/r” - zwrócili uwagę analitycy Banku PKO BP.
Wskazali, że realna sprzedaż detaliczna obniżyła się w marcu o 7,3 proc. r/r (PKO: -8,9 proc.; kons: -5,7 proc.), najsilniej od maja 2020. Wzrost r/r osiągnięto tylko w sprzedaży odzieży (+1,7 proc. r/r) oraz utajnionej przez GUS pozostałej sprzedaży w niewyspecjalizowanych sklepach - zaznaczono.
„Wśród pozostałych kategorii najgłębiej spadła sprzedaż paliw (-20,7 proc. r/r), a także sprzedaż gazet i książek ( 17,8 proc. r/r) oraz kategoria pozostałe (-18,5 proc. r/r)” - podali analitycy. Dodali, że ujemną dynamikę odnotowano też w sprzedaży dóbr pierwszej potrzeby, jak żywność (-4,6 proc. r/r) czy farmaceutyki i kosmetyki (-1,8 proc r/r), które wcześniej znajdowały się pod pozytywnym wpływem wydatków przebywających w Polsce Ukraińców.
Zdaniem przedstawicieli PKO BP dane GUS sugerują, że spadek realnych dochodów ludności zmienia strukturę wydatków – konsumenci rezygnują z zakupów, które nie są uznawane za konieczne.
Analitycy dodali, że w całym 1 kw. 2023 r. realna sprzedaż detaliczna obniżyła się o 4,1 proc. r/r po spadku o 1,6 proc. r/r w 4 kw. 2022 r. W ich opinii zachowanie historycznych zależności wskazywałoby na podobny spadek konsumpcji w ujęciu rachunków narodowych. „Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że popyt na usługi był w ostatnich dwóch miesiącach słabszy niż popyt na towary – tak wynika z wydatków kartowych klientów PKO Banku Polskiego” - podkreślili eksperci banku.
Ich zdaniem dane za marzec potwierdzają, że sektor konsumencki znajduje się w głębokiej recesji, która wg ich szacunków może łącznie potrwać nawet cztery kwartały. „Poprawa dynamiki konsumpcji możliwa jest w drugiej połowie roku, wraz z odbudową dynamiki płac realnych. Szczególny charakter obecnego spowolnienia, w którym nie zakładamy silnego wzrostu bezrobocia, wskazuje na duży potencjał do szybkiej odbudowy konsumpcji w średnim terminie” - prognozują analitycy PKO BP.
Czytaj też: ZUS: Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców
PAP/kp