PERSONALIA
Paweł Mucha składa pozew przeciwko NBP
Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, członek zarządu Narodowego Banku Polskiego Paweł Mucha złożył do sądu pozew przeciwko NBP.
Domaga się nim wypłaty zaległych premii, które przez kilka miesięcy miał otrzymywać w obniżonej wysokości. Roszczenia Muchy opiewać mają na ponad 140 tys. zł. To kolejna odsłona konfliktu, jaki toczy były prezydencki minister z prezesem banku centralnego Adam Glapińskim, pisze Marek Pyza w ekskluzywnej informacji portalu wPolityce.pl.
Już początkiem listopada Paweł Mucha w mediach społecznościowych domagał się wysokich kwot za swoją pracę. Zarzucał wtedy Glapińskiemu niewykonywanie obowiązków i nieudostępnianie członkom zarządu protokołów z posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej.
Pan Mucha po prostu żąda niebotycznych kwot za swoją pracę, a poziom wykonywania swojej pracy, sposób wykonywania, niczym tego nie uzasadnia (…) Spór jest wyłącznie o nagrody i premie. To cała prawda, reszta to didaskalia. Banalne, nie ma żadnego podziału, żadnego konfliktu — mówił prezes NBP na konferencji prasowej 9 listopada.
Pozew jest już w sądzie
Członek zarządu Narodowego Banku Polskiego Paweł Mucha złożył do sądu pozew przeciwko NBP. Domaga się nim wypłaty zaległych premii. Roszczenia Muchy opiewać mają na ponad 140 tys. zł. - podaje portal wPolityce.
Cała sytuacja została natychmiast wykorzystana przez polityków szykującej się do władzy koalicji, którzy już wcześniej zapowiadali próbę postawienia Glapińskiego przed Trybunałem Stanu i usunięcia z funkcji prezesa NBP przy użyciu metod pozaprawnych.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Paweł Mucha składa pozew wobec NBP. Domaga się wypłaty zaległych premii i nagród