Informacje

W najbliższych dniach możliwe kolejne kilkugroszowe podwyżki cen paliw na stacjach / autor: Fratria / KK
W najbliższych dniach możliwe kolejne kilkugroszowe podwyżki cen paliw na stacjach / autor: Fratria / KK

Grosz do grosza ceny paliw pną się w górę

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 października 2024, 16:55

  • Powiększ tekst

W ostatnich dniach października możliwe są kilkugroszowe podwyżki cen paliw na stacjach - przewidują analitycy Refleksu. Zaznaczyli, że ceny pozostają wciąż niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i sytuacja nie zmieni się w kolejnym miesiącu.

Rachunki za tankowanie mogą być wyższe, bo dalej utrzymuje się prawdopodobieństwo kilkugroszowych podwyżek cen paliw na stacjach w ostatnich dniach października” - ocenili w piątek analitycy Refleksu.

Najbardziej wzrosły ceny autogazu

Dodali, że od początku miesiąca najwięcej wzrosły ceny autogazu, średnio o ok. 21 gr na litrze, podczas gdy ceny benzyny i diesla rosły średnio o 15 i 19 gr na litrze. „Mimo odnotowanych wzrostów ceny pozostają wciąż niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego i taka sytuacja pozostanie w kolejnym miesiącu” - prognozują analitycy.

Według danych Refleksu średnie ceny paliw na stacjach na dzień 24 października br. wyniosły odpowiednio dla: benzyny bezołowiowej 95 6,07 zł/l, bezołowiowej 98 6,82 zł/l, oleju napędowego 6,13 zł/l i autogazu 3,06 zł/l. W ciągu tygodnia ceny benzyny wzrosły o 4-5 gr/l, diesel o 2 gr/l, a autogazu o 6 gr/l.

Zmienne ceny ropy naftowej

Ceny grudniowej serii kontraktów na ropę Brent po wzroście w rejon 76,50 dol. za baryłkę spadły ponownie w okolice 74 dol. W piątek rano ropa Brent kosztowała 74,50 dol. za baryłkę i była około 1,50 dol. na baryłce droższa niż przed tygodniem.

Rynek ropy naftowej rozdarty jest między obawami o popyt i wzrost podaży ropy w kontekście planowanego zwiększania produkcji przez OPEC+, a ryzykiem ograniczeń podaży ropy naftowej w razie niekontrolowanej eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie” - zwrócili uwagę analitycy.

Przekazali, że Standard Chartered zrewidował w górę do 1,45 mln baryłek dziennie prognozy wzrostu światowego popytu na ropę w tym roku. Eksperci wskazali, że sierpień był trzecim z rzędu miesiącem, kiedy światowa konsumpcja ustanowiła nowy rekord na poziomie 103,79 mln baryłek dziennie.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) oczekuje średniej ceny ropy naftowej w tym roku na poziomie 81 dol. za baryłkę, co oznaczałoby wzrost r/r o niecałe 1 proc.Zdaniem IMF ryzyko dalszego spadku cen wynikające ze słabnącego popytu na ropę w Chinach i USA, czyli dwóch największych na świecie konsumentach paliw, jest większe niż ryzyko wzrostu cen związane z konfliktem na Bliskim Wschodzie” - podali analitycy Refleksu.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Czy Niemcy wydadzą wyrok na polskie rolnictwo?

Jak rząd podwyższa podatek PIT przez… zaniechanie

Polska rajem dla bandytów? Kontrowersyjny plan Bodnara

»» Były wicepremier Jacek Sasin w „Gościu Wiadomości” telewizji wPolsce24: dlaczego gospodarka hamuje, a ceny i koszty życia szybko idą w górę – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych