
Konsolidacja polskich armatorów promowych
Powołanie spółki POLSCA Baltic Ferries, która będzie dysponować promami pływającymi teraz pod znakami Unity Line i Polferries, ogłosił w piątek Szczecinie wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka. Nowy podmiot ma skuteczniej rywalizować z niemiecką i skandynawską konkurencją.
List intencyjny w sprawie współpracy przy powołaniu nowego operatora polskich promów na Bałtyku podpisali w Szczecinie szefowie trzech przedsiębiorstw armatorskich: Dariusz Doskocz (Polska Żegluga Morska), Piotr Redmerski (Polska Żegluga Bałtycka) i Jacek Wiśniewski (EuroAfrica). Spółka o nazwie POLSCA ma na starcie dysponować 10 promami oferować najgęstszą siatkę połączeń promowych do Skandynawii.
„Stawiamy na zbudowanie mocnej polskiej marki na Bałtyku. Żegluga promowa jest filarem programu +Polskie morze+” – powiedział wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka, nawiązując do ogłoszonego w czwartek w Szczecinie przez premiera Donalda Tuska programu polonizacji gospodarki morskiej.
Marchewka zaznaczył, że od 30 lat polscy armatorzy są „liderami na Bałtyku”, ale konkurencja na rynku przewozów promowych jest coraz większa. Obok polskich Unity Line (PŻM i EuroAfrica) i Polferries (PŻM) działają armatorzy z Niemiec i Skandynawii.
„Mamy ambitny plan odzyskania rynku. Żeby to zrobić, potrzebne są inwestycje i dobra współpraca” – podkreślił Marchewka.
Nowa umowa inwestycyjna
Poinformował, że w ubiegły piątek została podpisana nowa umowa inwestycyjna, która zabezpieczy finansowanie budowy promów dla polskich armatorów w stoczni w Gdańsku. Przekazano na ten cel 1,3 mld zł (pod koniec 2021 r. spółka Polskie Promy odpowiedzialna za budowę nowych jednostek otrzymała 1 mld zł). Trzy nowe promy zasilą flotę Unity Liny. Pierwszy ma być gotowy jesienią br. Następne – w roku 2026 i 2027 r.
„Będą one miały już nowe malowanie” – zapowiedział Dariusz Doskocz, dyrektor generalny PŻM, wskazując nowe logo, które tworzą białe litery „pol” i żółte „sca”. „Musimy łączyć siły i zacieśniać współpracę. Nasze doświadczenia wskazują, że jest to jedyna droga do sukcesu” – stwierdził Doskocz. Przypomniał, że 30 lat temu powstała spółka Unity Line, rozwijana dzięki dobrej współpracy PŻM i EuroAfrica.
Unity Line tworzył Paweł Porzycki, który dziś jest przewodniczącym rady nadzorczej spółki Polskie Promy i ma przeprowadzić kolejną, większą konsolidację polskich armatorów promowych. Prezentując w piątek idę powołania Polsca Baltic Ferries, Porzycki podkreślał, że sytuacja na rynku przewozów promowych jest trudniejsza niż w latach 90. XX w. Podkreślił, że wtedy rynek był stabilny, przewozy rosły z roku na rok. Teraz, po pandemii Covid i wybuchu wojny w Ukrainie, armatorzy mierzą się wielkimi wyzwaniami.
„Sytuacja międzynarodowa jest trudna (…) I dziś mamy czterech konkurentów na Bałtyku” – zauważył Porzycki.
Do przedstawicieli TT Line i FinnLines, obecnych na piątkowej uroczystości, powiedział, że są oni „inspiracją, motorem napędowym” dla polskich operatorów promowych. Zapowiedział, że POLSCA będzie oferować usługi na najwyższym poziomie i walczyć o nowych klientów.
„W 1995 roku nie mieliśmy 30 lat doświadczeń. Ta cała wiedza, doświadczenie, innowacje technologiczne, to wszystko jest kapitał, który będziemy wykorzystywać” – powiedział Porzycki. „To nie będzie kopia Unity Line. To będzie nowy podmiot, w pozytywnym znaczeniu tego słowa, agresywny. Będziemy oferować największą siatkę połączeń” – dodał.
Wyjaśnił, że armatorzy pozostaną przy swoich znakach towarowych Polferries i Unity Line. Będą właścicielami swoich statków, a nowa spółka będzie nimi zarządzać. „Nowa spółka na pewno będzie wykorzystywała marki dobrze znane na rynku. Przynajmniej na początku” – doprecyzował Doskocz.
Jak będzie działać POLSCA
POLSCA ma działać jako spółka akcyjna, której równorzędnymi akcjonariuszami będą trzy podmioty: PŻM, EuroAfrica i PŻB. Siedziba spółki ma znajdować się w Świnoujściu. Na pytania, kto będzie prezesem POLSCA, kiedy formalnie zacznie ona działać – dziennikarze nie uzyskali odpowiedzi. Doskocz powiedział, że to jeszcze nie jest moment na ogłoszenie decyzji personalnych. Zastrzegł, że kwestie formalne związane z rejestracją nowego podmiotu oraz zgodami instytucji państwowych i międzynarodowych potrwają kilka miesięcy.
„W radzie nadzorczej zasiądą przedstawiciele inwestorów. Natomiast jeśli chodzi o zarząd, mamy kilka żelaznych kandydatur” – dodał Porzycki.
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP wynika, że szefem POLSCA ma być Piotr Redmerski, obecnie prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. W piątek, po podpisaniu porozumienia między armatorami, Redmerski podkreślał, że nowa spółka będzie zarządzała 10 promami. „Będzie jedna sprzedaż biletów. Wspólna sprzedaż dla pasażerów i świadczenie usług dla rynku transportowego, dla spedytorów – to jest główne założenie” – wyjaśnił.
Przypomniał, że PŻB utworzono w 1976 r. i niedługo będzie świętować 50-lecie. „To chyba będzie prezent dla naszego podmiotu, że w końcu kończy się rywalizacja, a zaczyna się współpraca. Oferta 10 promów na Morzu Bałtyckim będzie najlepszą dla naszych klientów (…) Ambitne plany, dziesiątki milionów oszczędności, co na pewno przełoży się na wzmocnienie tej grupy” – wskazał.
Zapowiedział, że pod koniec tego roku lub na początku 2026 r., POLSCA „zaskoczy informacjami” o uruchomieniu nowych kierunków promowych.
Polski rynek promowy na Bałtyku
Szczegółowe dane dot. przewozów promowych na Bałtyku są tajemnicą handlową, ale szacuje się, że Unity Line i Polferries obsługują ok. jedną trzecią rynku. Unity Line dysponuje 6 promami (3 należą do PŻM, 3 do EuroAfrica), które w ubiegłym roku przetransportowały z Polski (Świnoujście) do Skandynawii ok. 215 samochodów ciężarowych. Polferries ma pięć promów, w tym cztery na Bałtyku, które operują ze Świnoujścia i Trójmiasta. W 2024 r. obsłużyły ok. 200 tys. ciężarówek.
W lipcu 2024 r. kursowanie ze Świnoujscia do Ystad rozpoczęła „Varsovia”, nowy prom Polferries, z napędem LNG, największy Ro-Pax (samochodowo-pasażerski) na tej trasie. Ma ponad 216 metrów długości, 28 szerokości i 3775 m linii ładunkowej. Może zabrać na pokład 920 pasażerów, 160 ciężarówek i 200 aut osobowych.
Przez Terminal Promowy Świnoujście w 2024 r. przeszło 5 865 779 ton ładunków drobnicowych, nieco więcej niż w 2023 r. Wznowiono przeładunki intermodalne i transport wagonów kolejowych. Na promy wjechały ponad 433 tysiące ciężarówek. Na TPŚ zarejestrowano 609 187 pasażerów (plus ponad 375 tys. kierowców).
Połączenie promowe z Polski do Szwecji zostały uruchomione w połowie lat 60. XX w.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Polska ma już ponad 509 ton złota. NBP wyprzedza EBC!
Senatorowie pytają o polskie reaktory jądrowe
Potężne tąpnięcie na rynku ropy!
»» W najbliższą sobotę Wielki Turniej Ciszy Wyborczej! – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.