Podwyżka akcyzy była błędem - szkody odczuwa i budżet i branża
Polska branża spirytusowa przeżywa obecnie trudne chwile, pomimo tego, że wódka jest jedyną polską produktową marką globalną i jednym z niewielu polskich dóbr konsumpcyjnych znanych na całym świecie od dziesiątek lat. Jak powiedział Andrzej Szumowski, Prezes Stowarzyszenia Polska Wódka, rok 2015 będzie pierwszym rokiem, w którym doświadczymy wpływu podwyżki akcyzy na stan rynku alkoholi i udział wódki w tym rynku. Obecny eksport wódki - polskiej ikony, cenionej za jakość i tradycję - utrzymuje się na poziomie 50 milionów litrów przy 250-300 milionach litrów całej produkcji w Polsce.
–Liczymy, że w najbliższych latach odnotowany zostanie trend wzrostowy w eksporcie polskiej wódki, która jest czymś wyjątkowym pośród innych produktów dostępnych na rynku, mających niewiele wspólnego z prawdziwą, tradycyjną wódką. Eksport powinien dokonywać się w oparciu o istniejące marki krajowe, a produkt powinien być oferowany w tej samej szacie graficznej zarówno na polskim jak i zagranicznym rynku, co spowoduje wzrost zaufania konsumentów we wszystkich krajach do tego samego produktu – ocenia Szumowski.
Zdaniem Prezesa Stowarzyszenia Polska Wódka, obecny rok jest niezwykle trudny dla całej branży. Rentowność producentów wódki uległa znaczącemu zmniejszeniu, a niektóre firmy zdecydowały się na przeniesienie produkcji za granicę. Według oceny Szumowskiego, podwyżka akcyzy była niepotrzebna, nie była konsultowana z branżą i będzie miała przełożenie na spadek wpływów do budżetu państwa, wzrost przemysłu i nielegalnej produkcji, brak kontroli nad jakością produktu, a co za tym idzie zwiększenie nakładów państwa na profilaktykę i kontrolę zdrowia.
eNewsroom/ as/