Poprawka PiS do projektu budżetu na 2017 r. powodem sporu z opozycją w komisji finansów
Sejmowa komisja finansów publicznych zgodziła się w czwartek na wprowadzenie nielicznych spośród prawie 290 zgłoszonych poprawek do projektu budżetu na 2017 r. i opowiedziała się za jego przyjęciem. Za przyjęciem budżetu z poprawkami opowiedziało się 20 posłów komisji, 11 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Zarekomendowane przez komisję to poprawki posłów PiS dotyczą przesunięć wewnątrz budżetu - nie zmieniają wysokości przyszłorocznych dochodów ani wydatków, nie ingerują również w wysokość dopuszczonego deficytu. Wszystkie pozytywnie zaopiniowało Ministerstwo Finansów.
Najwięcej emocji wywołała poprawka przewodniczącego komisji Jacka Sasina (PiS), w ramach której zaproponował on zwiększenie o 121 mln 80 tys. zł rezerwy ogólnej kosztem m.in. zmniejszenia o 2,7 mln zł wydatków Sądu Najwyższego i NIK, o 3,8 mln zł wydatków Rzecznika Praw Obywatelskich, o 7,8 mln zł budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT), o 3,8 mln zł wydatków GIODO, o 1,5 mln zł wydatków Krajowego Biura Wyborczego, o 15,1 mln zł budżetu Państwowej Inspekcji Pracy, o 36,5 mln wydatków IPN, o 1 mln zł wydatków Rzecznika Praw Dziecka, o 10 mln zł budżetu resortu sprawiedliwości i o 35,7 mln zł wydatków Krajowej Rady Sądownictwa.
Wiceszefowa komisji Krystyna Skowrońska (PO) protestowała zwłaszcza przeciw obniżeniu budżetu RPO, która może - jej zdaniem - pozbawić rzecznika możliwości działania. Paulina Hennig-Kloska (N) dodawała, że nie wiadomo, dlaczego poprawka obniża budżet m.in. tych instytucji, z którymi rządzący "są w pewnym sporze".
Sasin zaprzeczał wskazując, że obniżony jest budżet np. resortu sprawiedliwości czy IPN. Zaznaczył, że poprawka to tylko zmniejszenie planowanego zwiększenia budżetu tych instytucji i żadna z nich nie będzie miała mniejszych pieniędzy niż w 2016 roku.
Po ewentualnym zaakceptowaniu tej poprawki przez Sejm, rezerwa ogólna premiera zwiększy się do ponad 221 mln zł.
Komisja pozytywnie zarekomendowała także poprawkę komisji sprawiedliwości o zmniejszeniu o 9,7 mln zł wydatków sądów powszechnych oraz poprawkę komisji obrony, przesuwającą 99,6 mln zł w ramach budżetu MON na podwyżki wynagrodzeń.
Uznanie komisji uzyskał też wniosek, by przesunąć 5 mln zł z rezerwy na finansowanie Krajowego Biura Wyborczego na rezerwę Głównego Urzędu Miar. Zgodnie z inną poprawką o ponad 75 mln zł zostaną zmniejszone wydatki na zadania określone w ustawie o pomocy społecznej oraz na opłacenie składek zdrowotnych osób pobierających świadczenia społeczne. Kwota ta zostanie przeznaczona na utrzymanie ośrodków wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi.
Zdecydowano o zmniejszeniu o ok. 13 mln zł środków na zadania wynikające z ustawy o wspieraniu rodzin i systemie pieczy zastępczej, z przeznaczeniem ich na działalność ośrodków adopcyjnych. Poparcie komisji zyskała także poprawka posła Sasina, która ma umożliwić podwyższenie wynagrodzeń - o 253 zł - funkcjonariuszom Służby Więziennej, analogicznie jak w pozostałych służbach mundurowych.
Posłowie komisji zaakceptowali zmianę w planie finansowym Funduszu Pracy wprowadzając do niego nowe koszty - związane z koordynacją przez asystenta rodziny zadań określonych w ustawie o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin "Za życiem". Zarezerwowano na ten cel 70 mln zł zmniejszając koszty w innych pozycjach planu Funduszu.
Komisja pozytywnie zaopiniowała też poprawkę zgłoszoną przez sejmową komisję ds. służb specjalnych dotyczącą zwiększenia budżetu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o 47,5 mln zł. Pieniądze te miałyby być przeznaczone na wydatki rzeczowe Agencji, powiększenie funduszu operacyjnego ABW i odprawy dla byłych funkcjonariuszy MSW PRL, którzy jeszcze pozostają w służbach specjalnych.
Komisja przyjęła także poprawkę do tekstowej części budżetu. Przewiduje ona, że ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia, a mocą od 1 stycznia 2017 r.
Wiceminister finansów Hanna Majszczyk powiedziała PAP, że przyjęte przez komisję poprawki w zasadzie przesuwają środki w różnych kierunkach. "Były przesunięcia o charakterze neutralnym, przesuwające środki z rezerwy do budżetu wojewodów, co przyspieszy ich wykorzystanie w przyszłym roku i nie obciąża żadnego z dysponentów" - tłumaczyła. Wskazała, że niektóre przyjęte poprawki były związane z zadaniami nakładanymi na instytucje publiczne, inne poprawiają wewnętrzne ułożenia budżetów dysponentów.
Zgodnie z harmonogramem prac nad projektem budżetu na przyszły rok, drugie czytanie projektu ma odbyć się na posiedzeniu plenarnym 13 grudnia br., a 14 grudnia komisja finansów rozpatrzy poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania.
Głosowanie ustawy i ewentualnych poprawek oraz jej uchwalenie ma odbyć się na posiedzeniu Sejmu 16 grudnia. Harmonogram zakłada, że 23 grudnia ustawa trafi do Senatu, który będzie miał 20 dni (do 12 stycznia 2017 r.) na podjęcie uchwały w sprawie budżetu.
17 stycznia sejmowa komisja finansów rozpatrzy ewentualne poprawki Senatu, a podczas posiedzenia plenarnego w dniach 25-27 stycznia zostaną one poddane głosowaniu. Harmonogram przewiduje, że 31 stycznia 2017 r. budżet zostanie przedłożony prezydentowi do podpisania. Zgodnie z konstytucją będzie miał on na złożenie podpisu 7 dni.
Według projektu budżetu na 2017 r. dochody budżetu państwa mają w przyszłym roku wynieść 325 mld 426 mln 102 tys. zł, a wydatki 384 mld 771 mln 602 tys. zł. Maksymalny poziom deficytu ustalono na kwotę nie większą niż 59 mld 345 mln 500 tys. zł.
Rząd założył, że w 2017 r. wzrost PKB (w ujęciu realnym) wyniesie 3,6 proc., średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych - 1,3 proc., nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej - 5,0 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej - 0,7 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) - 5,5 proc.
Zdaniem rządu projekt budżetu na 2017 r. spełnia kryteria tzw. stabilizującej reguły wydatkowej oraz deficytu sektora finansów (według metodyki unijnej) - niższego niż 3 proc. PKB. Prognozuje się, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 2,9 proc. PKB.
PAP, sek