Informacje

Bielewicz: Donald Trump może wskazać, gdzie USA widzą miejsce Polski

wPolsce.pl

wPolsce.pl

wPolsce.pl to nowy telewizyjny projekt grupy medialnej Fratria: aktualne komentarze i programy publicystyczne oraz felietony filmowe

  • Opublikowano: 3 lipca 2017, 11:04

    Aktualizacja: 3 lipca 2017, 11:17

  • 2
  • Powiększ tekst

Spodziewam się, że Donald Trump podczas wizyty w Polsce powie, że Polska jest rosnącą potęgą w Europie - powiedział finansista Jerzy Bielewicz w rozmowie z Markiem Siudajem dziennikarzem „Gazety Bankowej” w telewizji wPolsce.pl.

Jak mówił Bielewicz, wizyta w Polsce prezydenta Donalda Trumpa w Polsce, która jest przemilczana przez część mediów w kraju, została silnie dostrzeżona przez czołowe pismo ekonomiczne w Stanach Zjednoczonych „Financial Times”.

Dzisiejszy „Financial Times”- w czołowym artykule - wybija to jako ważną wizytę, przekazuje informację, że następnego dnia będzie spotkanie krajów Trójmorza i jest to przed informacją o szczycie G20.(...) I to „Financial Times”, który ostatnio chwalił nasze finanse i rozwój gospodarczy – mówił Bielewicz.

Dodał, że spodziewa się, iż Donald Trump może powiedzieć, że Polska jest wschodzącą potęgą w Europie.

Mówił także o przypadku włoskich banków, które niezgodnie z prawem unijnym dostały wsparcie od rządu włoskiego.

Przypadek tych dwóch banków z regionu Wenecji przekreśla całe prawo europejskie, które miało chronić przed kryzysem bankowym – mówił Bielewicz

Dodał, że zgodnie z nowymi przepisami te banki powinny upaść. Jak mówił, analitycy we Włoszech oceniają, że w tym kraju ciągle jest 300 do 350 mld euro złych długów. Szacuje się, że zadłużenie sektora publicznego Włoch sięga 133 do 137 proc. PKB.

Jak mówił, ten kryzys finansowy we Włoszech i UE w systemie bankowym będzie powracał

Był taki przykład z małym bankiem hiszpańskim i on został przejęty za symboliczne euro przez Santander i to było zgodne z przepisami unijnymi – powiedział.

Jak komentował Bielewicz spotkanie krajów G20 nie będzie podobnym spotkaniem, do których dochodziło wcześniej, bowiem istnieje wiele osi sporu, chociażby półwysep koreański, Rosja, Chiny, uchodźcy, porozumienie klimatyczne i wyjście USA z tego porozumienia.

Ciekawe czy będzie wspólny komunikat po spotkaniu – dodał Bielewicz.

Powiązane tematy

Komentarze