Na ratunek koniom
Skaryszewski samorząd i organizacja Centaurus działająca na rzecz zwierząt i ochrony przyrody porozumiały się w sprawie zmiany formuły imprezy „Wstępy”, jednego z najstarszych i największych w Europie jarmarków konnych.
O efektach rozmów poinformowali w środę, 7 lutego na wspólnej konferencji prasowej burmistrz Skaryszewa i przedstawiciele Fundacji Centaurus.
Podjęliśmy pierwszy krok ograniczenia zdecydowanego, być może nawet do zera, handlu końmi w Skaryszewie w celach konsumpcyjnych - powiedział Ireneusz Kumięga, burmistrz Skaryszewa. My w Polsce koni nie zjadamy, jest to nam obce kulturowo, niemniej polski rynek rolny jest producentem koni w celach konsumpcyjnych - tłumaczył Kumięga.
Jak dodał, do Skaryszewa nie będą zapraszani handlarze koni przeznaczonych na rzeź.
Nie widzimy potrzeby, aby u nas gościły konie, które docelowo lądują na rzezi we Włoszech, czy we Francji. Chcemy, aby +Wstępy+ skaryszewskie przemieniły się w święto koni - zaznaczył Kumięga.
Handel końmi rzeźnymi ma utrudnić m.in. zmodyfikowany regulamin targów „Wstępy”, które odbędą się w tym roku w dniach 19-20 lutego.
We wspólnie wypracowanych przez samorząd Skaryszewa i Fundację Centaurus regulaminie wprowadzono m.in. zakaz wjazdu samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 7,5 tony, otwarcie terenu jarmarku dopiero o godzinie 5:00 rano, a także wymóg świadectwa zdrowia dla zwierząt. Zapisy regulaminu będą egzekwowane przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii, Inspekcję Transportu Drogowego oraz Policję.
Burmistrz Skaryszewa podkreślił, że formalnie nie można zabronić transakcji poza terenem jarmarku, jednak podjęte kroki mają na celu maksymalne utrudnienie tego typu działań.
Od wielu lat wsłuchiwaliśmy się w głosy organizacji, które dbają o prawa zwierząt - powiedział burmistrz.
Jego zdaniem, ograniczenia, wprowadzone w regulaminie „Wstępów”, spowodują, że ilość koni przywożonych do Skaryszewa, a przeznaczonych na rzeź, zdecydowanie zmaleje, a być może po dwóch, trzech latach wspólnej pracy i doskonaleniu tego systemu zostanie całkowicie wyeliminowana.
Po raz pierwszy zostały wprowadzone skuteczne przepisy, które stwarzają bezpieczną strefę do pokazu i handlu zwierzętami - powiedział Marek Pietrusiak, przedstawiciel Fundacji Centaurus, która wcześniej interweniowała na jarmarku końskim w Skaryszewie i monitorowała przebieg imprezy.
Uratowaliśmy największą liczbę koni ze wszystkich organizacji pozarządowych w Skaryszewie. Było ich ponad 50 - przypomniał Pietrusiak. Każde z tych żyć jest bardzo ważne, ale nie zmienia całokształtu, jeśli chodzi o los koniowatych w Polsce, a także w Europie. Szukaliśmy sposobu na systemowe załatwienie tej kwestii - tłumaczył.
Handlu rzeźnego końmi nie wyeliminujemy całkowicie, ale będziemy starali się go ukrócić i pilnować humanitarnego traktowania zwierząt -dodał.
Fundacja Centaurus zapowiedziała dialog także z innymi miastami targowymi w Polsce, tak aby zmieniać sposób myślenia o prawach zwierząt na targach.
Odmieniony Skaryszew może stać się dobrym przykładem dla innych miast, w których również organizowane są tego typu targi. Głównym celem przyświecającym podjętym działaniom jest jednak zmiana statusu konia na zwierzę towarzyszące, co zmieni zupełnie sytuację prawną koni - podkreślili obrońcy praw zwierząt.
Fundacja Centaurus chce wspierać tych, którzy w ramach obowiązującego prawa chcą coś zmienić.
Zbyt agresywne działania czy negatywne emocje mogą zniechęcić pozostałe samorządy do współpracy i wprowadzania szybkich zmian - tłumaczył Pietrusiak.
Tradycyjny jarmark konny „Wstępy”, jest najstarszą i największą tego typu imprezą w Europie. Organizowany w Skaryszewie odbywał się bez przerwy od 1432 roku. Według legend przywilej targowy nadał, powstałemu w 1264 roku miastu, król Władysław Jagiełło dziękując za konie dla grunwaldzkich rycerzy. W 1633 król Władysław IV w dekrecie zezwolił by targi koni były w mieście organizowane w pierwszy (wstępny - stąd nazwa) poniedziałek po Środzie Popielcowej. Tradycja ta pozostała do dziś.
W tym roku, w dniach 19-20 lutego na skaryszewskich „Wstępach” zaplanowano m.in. pokaz koni zimnokrwistych przygotowany przez Polski Związek Hodowców Koni oraz koncerty folklorystyczne. Co roku jarmarkowi towarzyszą prezentacje potraw tradycyjnej kuchni wiejskiej, ekspozycje dotyczące ginących zawodów, m.in. kowali, cieśli, bednarzy, cieśli, rzeźbiarzy ludowych. Na „Wstępach” zwiedzający mogą też zakupić lokalne rękodzieło, pamiątki, stare zabawki. Dodatkowo na terenie targów możliwe jest zaopatrzenie się w sprzęt niezbędny do opieki nad koniem. (PAP)