Informacje

Krzysztof Tchórzewski, minister energii i Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej / autor: PAP/Przemysław Piątkowski
Krzysztof Tchórzewski, minister energii i Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej / autor: PAP/Przemysław Piątkowski

Węgiel to bezpieczeństwo energetyczne na lata

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 października 2018, 12:30

    Aktualizacja: 18 października 2018, 13:13

  • Powiększ tekst

Węgiel, dostarczanie energii opartej na własnym surowcu, to bezpieczeństwo państwa w długim terminie, tak będzie przynajmniej przez 30 lat - podkreślił w czwartek Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.

Naimski podkreślił podczas IV Ogólnopolskiego Szczytu Gospodarczego w Siedlcach, że bezpieczeństwo dostaw energii jest dziś i będzie w przyszłości fundamentem bezpieczeństwa państwa.

Niezbywalny element bezpieczeństwa Polski w każdym wymiarze - zaznaczył.

Pełnomocnik zwrócił uwagę, że aby mówić o bezpieczeństwie energetycznym państwa, konieczne jest zabezpieczenie dostaw, a to wymaga dużych i też drogich inwestycji.

Za bezpieczeństwo trzeba zapłacić, to dodatkowy koszt gospodarki, firm, każdego z nas. Ważne jest jednak to, by te koszty były sprawiedliwie rozkładane, że to jest koszt inwestycji i zysku w przyszłości - powiedział.

Naimski dodał, że polskim gwarantem bezpieczeństwa energetycznego jest węgiel.

To bezpieczeństwo państwa w długim terminie, dostarczanie energii opartej na własnym surowcu i tak będzie przynajmniej przez 30 lat - ocenił.

Pełnomocnik rządu dodał, że na bezpieczeństwo energetyczne kraju może składać się również energetyka wiatrowa, choć ta powinna pochodzić z farm na morzu czyli na tzw. offshorze. Poinformował, że rozwój takiej energetyki w Polsce powinien rozpocząć się w połowie lat 20 XXI., choć będzie to zależało od rozbudowy sieci.

Jeśli chcemy, a chcemy umożliwić dostęp do energii w Polsce produkowanej z wiatru, to będzie to wiatr na morzu. Jeżeli mają być to farmy na morzu - to będzie się zaczynało w połowie dwudziestych lat - to musimy mieć do tego system przesyłowy. Chcemy, żeby nasze polskie sieci przesyłowe wyszły na Bałtyk - wskazał Naimski.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych