Informacje

ziemniaki / autor: pixabay
ziemniaki / autor: pixabay

Towar luksusowy: piwo i ziemniaki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 października 2018, 13:53

    Aktualizacja: 23 października 2018, 14:12

  • Powiększ tekst

Znikną ziemniaki i piwo. Zastąpią je wino i kukurydza. Wszystko to przez zmiany klimatyczne - czytamy w portalu money.pl

Eksperci Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu informują,że skutki globalnego ocieplenia dla ludzi i przyrody mogą być katastrofalne. Wystarczy, że ocieplenie przekroczy 1,5 stopnia Celsjusza. Może zacząć brakować wody i części żywności.

To są możliwe scenariusze. W przypadku żywności chodzi o to, że część produktów będzie ograniczona, a część stanie się droższa – powiedział money.pl dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.

Polskie rolnictwo zaczyna odczuwać zmiany klimatyczne. Rolnicy potwierdzają, że uprawa ziemniaków jest coraz trudniejsza. Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach podaje, że w przypadku niektórych produktów można mówić o prawdziwym kataklizmie. Wyniki badania przeprowadzonego od końca lipca do września pokazały, że ok. połowa upraw ziemniaka była zagrożona suszą. Wg prognoz GUS tegoroczne zbiory ziemniaków wyniosą ok. 7,4 mln ton. Jednocześnie maleje areał upraw, a ceny rosną. W hurcie za kilogram ziemniaków płaci się 78 groszy. To o 60 proc. więcej niż rok temu.

Z kolei portal Nature Plants informuje, że sformułowanie „tylko jedno piwo” może nabrać niedługo nowego znaczenia. Wszystko za sprawą spadku produkcji jęczmienia, z którego powstaje słód. Obecnie ok. 17 proc. zboża przeznacza się na produkcję piwa. Reszta służy wykarmieniu zwierząt. Ze wzrostem ocieplenia ten odsetek może spaść do 3 proc. Wtedy konsumpcja piwa mogłaby zmaleć o ok. 4 proc., a cena napoju urosnąć o 15 proc.

cały artykuł w money.pl

AR/money

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych