Stulecie polskiej gospodarki – to, co za nami, i to, co przed nami
Kompas służy do nawigacji. Określa bieżące położenie oraz drogę do celu. W przypadku „Polskiego Kompasu” w jubileuszowym roku stulecia odzyskania niepodległości, dla możliwie pełnego zrozumienia bieżącego położenia polskiej gospodarki, warto objąć refleksją lata 1918–2018. Nie tylko po to, by dokonać prostego opisu rozwoju gospodarczego w naszym kraju po 1918 r., lecz także dlatego, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość. Niech analiza rozwoju gospodarczego Polski od momentu odzyskania niepodległości do dnia dzisiejszego będzie dla nas dobrą lekcją historii gospodarczej – taką, z której wyciągniemy trafne wnioski w kontekście przyszłego rozwoju
Doświadczenia ostatnich 100 lat na pewno pomagają w zrozumieniu obecnego stanu polskiej gospodarki, zarówno jej silnych, jak i słabych stron. Wzbogacone o przewidywania co do szans oraz zagrożeń dla rozwoju gospodarczego Polski i świata winny być głównymi elementami „Polskiego Kompasu”, który powinien się koncentrować na działaniach generujących warunki dla wzrostu dochodów mieszkańców Polski.
U progu jubileuszowego roku stulecia niepodległości wypracowano w Polsce nowy model rozwoju do 2020 r. z perspektywą do roku 2030, zawierający katalog działań dla poprawy jakości życia Polaków. Ten nowy model wyłania się ze Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, która kładzie nacisk na: trwały wzrost gospodarczy, rozwój społecznie wrażliwy i terytorialnie zrównoważony, skuteczne państwo i instytucje służące wzrostowi oraz włączeniu społecznemu i gospodarczemu.
W jubileuszowym roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości szczególnie warto przypomnieć główne rysy rozwoju gospodarczego kraju w latach 1918–2018. Także dlatego, aby potwierdzić, że Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju nie została opracowana w oderwaniu od historycznych doświadczeń. Ostatnie 100 lat polskiej gospodarki daje ogromny materiał dla lekcji historii gospodarczej niepodległej Polski, który obejmuje sytuację gospodarczą w okresie międzywojennym, podczas II wojny światowej, w latach realnego socjalizmu, w okresie transformacji ustrojowej pod kątem budowania kapitalizmu wolnorynkowego. Dla kształtowania rozwoju gospodarczego Polski z dzisiejszej perspektywy szczególnie cenne są doświadczenia okresu międzywojennego, gdy niepodległy kraj oparł swój rozwój na kapitalistycznych podstawach społeczno-ustrojowych.
Sytuacja gospodarcza Polski po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. była trudna. Ziemie polskie różniły się pod wieloma względami, w tym w zakresie systemów pieniężnych i podatkowych, obowiązujących przepisów handlowych i samorządowych oraz organizacji administracji. Integrację utrudniały zróżnicowane systemy komunikacyjne, a także kontrasty społeczno-gospodarcze na wsi. Gospodarkę charakteryzował słaby przemysł, występowały braki kadrowe w odniesieniu do pracowników wykwalifikowanych. Poprawa sytuacji nastąpiła po 1925 r. Nieocenione zasługi dla reform gospodarczych tamtego czasu miał Władysław Grabski – premier, minister skarbu Rzeczypospolitej. Okres wyraźnej poprawy przerwał w 1929 r. światowy kryzys, którego negatywne skutki Polska odczuwała przez kilka kolejnych lat. Ponowne oznaki poprawy sytuacji wystąpiły w połowie lat 30. XX w. Z dużym impetem gospodarka Polski rozwijała się w latach 1936–1939. Na podkreślenie zasługuje czteroletni program inwestycyjny dla rozwoju polskiego przemysłu, tzw. program Eugeniusza Kwiatkowskiego. Sztandarową inicjatywą programu był Centralny Okręg Przemysłowy. Wobec niedostatku kapitału prywatnego coraz większą odpowiedzialność za rozwój polskiej gospodarki brało na siebie państwo. Okres pomyślnej koniunktury przerwał jednak wybuch II wojny światowej.
W jej trakcie na terytorium Polski zorganizowano intensywną eksploatację gospodarczą. Ograniczeniu uległ obrót towarowy. Wojna przyniosła ogrom strat ludzkich i materialnych, doprowadziła do ruiny zasoby gospodarcze kraju, w tym wiele przedsiębiorstw przemysłowych oraz gospodarstw rolnych. Zdewastowane zostały w ogromnym stopniu sieci komunikacyjne. Wraz z zakończeniem wojny rozpoczął się w Polsce okres odbudowy i przeobrażeń społeczno-gospodarczych. Przeprowadzono reformę rolną, a przedsiębiorstwa przemysłowe były przejmowane przez państwo. Rozpoczęto wypieranie elementów kapitalizmu z życia gospodarczego. Zacieśniano jednocześnie powiązania gospodarcze w ramach krajów tzw. demokracji ludowej, co doprowadziło do utworzenia Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Jak się później okazało, system gospodarki socjalistycznej ostatecznie zbankrutował.
Po 1989 r. rozpoczęto w Polsce zmiany po kątem przywrócenia kapitalistycznych podstaw społeczno-ustrojowych. Wprowadzono głębokie i szybkie reformy przekształcające strukturę gospodarki, zaczęły obowiązywać zasady wolnorynkowe, uruchomiono na szeroką skalę procesy prywatyzacyjne, utworzono Giełdę Papierów Wartościowych, zmieniono system podatkowy, przedsiębiorstwa państwowe poddano restrukturyzacji. Skala i tempo wprowadzanych zmian sprawiły, że nazwano je terapią szokową na polskiej gospodarce. Reformy gospodarcze po 1989 r. są przedmiotem krytyki za: nadmierne zubożenie części społeczeństwa, pogłębienie nierówności dochodów, niewystarczające oparcie rozwoju gospodarki na wiedzy i technologii, zbyt małą ekspansję polskich przedsiębiorstw, nieefektywny system oszczędzania, zbyt niską jakość funkcjonowania wielu instytucji oraz niedostateczne włączenie społeczeństwa i obszarów w procesy rozwojowe.
Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przyjęta w 2017 r., zwana Planem Premiera Mateusza Morawieckiego, polega na uruchomieniu nowych impulsów rozwojowych. Dostrzega konieczność podnoszenia innowacyjności gospodarki, ekspansji polskich przedsiębiorstw, budowania polskiego kapitału, zwiększania sprawności i efektywności instytucji, włączenia w procesy rozwojowe wszystkich grup społecznych oraz obszarów. To kierunki rozwojowe wyznaczone na bazie szerokiego doświadczenia historycznego, od okresu międzywojennego do transformacji gospodarczej po 1989 r., jak i przewidywań co do przyszłości. To odpowiedzialny model rozwoju polskiej gospodarki.
Aktualną sytuację gospodarczą naszego kraju trzeba uznać za dobrą. Polska gospodarka rośnie w szybkim tempie (także na tle innych państw), polityka fiskalna przynosi oczekiwane i pożądane efekty, pozytywnie wypada stan finansów publicznych. Na dobry stan polskiej gospodarki wpływają zarówno czynniki endogeniczne, jak i czynniki egzogeniczne.
Przedsiębiorczość Polaków i aktywna polityka państwa to na pewno czynniki wewnętrzne sprzyjające dobrej kondycji rodzimej gospodarki. Trzeba jednak pamiętać, a tak było w przeszłości, że przy okazji dynamicznego rozwoju gospodarczego ujawniają się trudności mogące być zagrożeniem dla szybkiego wzrostu. Aktualnym przykładem są trudności z pozyskaniem siły roboczej, a także ciągle zbyt niski poziom inwestycji prywatnych. Trzeba uczynić możliwie jak najwięcej dla poprawy wydajności pracy, co wiąże się z inwestycjami w pracę uprzedmiotowioną. Konieczność takich działań nakazuje spadek podaży pracy, który ze względu na uwarunkowania demograficzne może się nasilać. Jednocześnie powinniśmy dążyć do zmniejszenia liczby osób biernych zawodowo, zachęcać naszych rodaków do powrotu do kraju, a także racjonalnie wykorzystywać możliwości pozyskiwania siły roboczej z innych państw. Szczególnie ważne i potrzebne są działania podnoszące innowacyjność. Zarówno duże, jak i małe przedsiębiorstwa mają rezerwy w tym zakresie w Polsce.
Inspirowanie oraz wspieranie działań służących rozwojowi gospodarczemu jest jednym z priorytetów mojej prezydentury. Promocja polskiej gospodarki to stały element prezydenckich wizyt krajowych i zagranicznych. Ogromną wagę przywiązuję do nowego wątku polskiej polityki zagranicznej, jakim jest Inicjatywa Trójmorza, skoncentrowana przede wszystkim na rozwoju gospodarczym i rozwoju infrastruktury w naszym regionie Europy. Podjąłem działania legislacyjne służące poprawie klimatu dla przedsiębiorczości w naszym kraju, w tym dedykowane małym i średnim przedsiębiorstwom. Istotny wkład w polskie przemiany w omawianym zakresie wnosi powołana przeze mnie Narodowa Rada Rozwoju, która w sekcji „Gospodarka, praca, przedsiębiorczość” skupia licznych ekspertów – teoretyków i praktyków. Ich głos, podobnie jak głos moich doradców do spraw gospodarczych, jest niezwykle cenny. W Kancelarii Prezydenta RP realizowane są projekty „Startupy w Pałacu” oraz „Śniadania startupowe”, których celem jest promocja osiągnięć młodych przedsiębiorców i wynalazców. Wyrazem perspektywicznego myślenia o gospodarce są także dwie nowe kategorie Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP: Startup_PL oraz Badania+Rozwój.
Szanowni Państwo!
Obserwowane działania na polu rodzimej gospodarki upoważniają do stwierdzenia, że mamy świadomość zarówno jej silnych, jak i słabych stron. Pamiętamy także, że wpływ na kondycję naszej gospodarki mają czynniki zewnętrzne tkwiące w otoczeniu naszego kraju. Stan globalnej koniunktury gospodarczej może determinować kondycję każdej gospodarki. W gospodarce światowej występują obecnie zjawiska mogące mieć wpływ na zmienność rynków finansowych, na stan gospodarek innych krajów, na ceny surowców i żywności. Monitorujmy te zmiany, a w razie konieczności podejmujmy odpowiednie działania niwelujące negatywne skutki dla polskiej gospodarki.
Czwarte wydanie „Polskiego Kompasu – rocznika instytucji finansowych i spółek akcyjnych” to wyjątkowa okazja do debaty nad polską gospodarką w ostatnich 100 latach, do oceny obecnego jej stanu, a także zastanawiania się nad kierunkami dalszego rozwoju. To również okazja do debaty ekonomicznej w szerszym kontekście, nad przyszłością kapitalizmu wobec problemów zadłużenia, nierówności, demografii, nowych technologii. Jubileusz stulecia odzyskania niepodległości wręcz zachęca do takich odważnych wizjonerskich debat.
Wydanie „Polskiego Kompasu 2018” dostępne jest na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne
Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika