Rząd wyciągnął wnioski z protestu niepełnosprawnych
Wyciągnęliśmy wnioski z protestu osób niepełnosprawnych, rok od jego zakończenia spędziliśmy pracowicie - powiedziała PAP minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Wskazała, że wzrastają świadczenia dla osób niepełnosprawnych, uruchamiane są też kolejne programy.
W rozmowie minister podsumowała działania podejmowane przez MRPiPS od czasu ubiegłorocznego protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie. „Ten protest był dla nas trudną i bolesną lekcją, ale staraliśmy się wyciągnąć z niego wnioski. Ten czas od maja był dla nas niezwykle istotny i spędziliśmy go pracowicie” - powiedziała minister.
Przypomniała, że rząd zrównał rentę socjalną dla osób niepełnosprawnych z najniższą rentą wypłacaną przez ZUS.
„To był jeden z głównych postulatów środowiska osób niepełnosprawnych. Zrównanie renty socjalnej z minimalną, w połączeniu z polityką systematycznego podwyższania najniższych świadczeń emerytalno-rentowych, zaskutkowało wzrostem renty socjalnej o 48,7 proc. w ostatnich czterech latach. Od marca wysokość tej renty to 1100 zł, a więc o 360 zł więcej niż w 2015 r.” - powiedziała Rafalska.
Minister zwróciła uwagę, że coraz więcej niepełnosprawnych jest uprawnionych od pobierania rent socjalnych. „Obecnie jest to ok. 280,5 tys. osób i wszystkie one w maju otrzymają dodatkowe świadczenie Emerytura plus, czyli tzw. trzynastkę w wysokości około 888 zł netto” - zaznaczyła.
Osobom niepełnosprawnych w stopniu znacznym lub umiarkowanym (jeżeli niepełnosprawność powstała do 21. roku życia) przysługuje również zasiłek pielęgnacyjny niezależny od dochodu rodziny. Obecnie otrzymuje go 912 tys. osób.
„Nasz rząd podniósł wysokość tego zasiłku po raz pierwszy od 12 lat, po tylu latach zaniedbań. W 2015 ten zasiłek wynosił 153 zł, w listopadzie ubiegłego roku podwyższyliśmy go do 184,42 zł. Kolejna transza podwyżki będzie w listopadzie tego roku i zasiłek wzrośnie do 215,84 zł. Zrówna się on wówczas z dodatkiem pielęgnacyjnym wypłacanym przez ZUS. Czyli, mimo że to świadczenie nie jest duże, wzrośnie w sumie o ok. 40 proc.” - powiedziała minister.
Rodzice, którzy rezygnują z pracy, by opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem, mają prawo do świadczenia pielęgnacyjnego.
„Od początku 2019 r. świadczenie pielęgnacyjne wynosi 1583 zł netto, jednak jego pełen koszt to 2161 zł. Różnica wynika z przypisanej do niego składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, dzięki czemu rodzice osób niepełnosprawnych nabywają praw emerytalnych” - powiedziała minister. „W 2015 r. świadczenie pielęgnacyjne wynosiło 1200 zł bez składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, a więc wzrosło o ok. 380 zł netto” - zaznaczyła Rafalska.
Przypomniała, że w listopadzie ubiegłego roku o ok. 100 zł netto wzrósł także zasiłek opiekuńczy oraz zasiłek dla opiekuna. Świadczenia te obecnie wynoszą 620 zł netto, plus 226,42 zł składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Taki zasiłek przysługuje m.in. osobom, które rezygnują z pracy zarobkowej, aby opiekować się osobą niepełnosprawną. Warunkiem otrzymania tego świadczenia jest jednak spełnienie kryterium dochodowego w wysokości 764 zł netto na osobę w rodzinie.
„Trzeba pamiętać, że te świadczenia finansowe to tylko część pomocy kierowanej do osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Do tego trzeba jeszcze dodać np. zniesienie kryterium dochodowego w programie +Rodzina 500 plus+. Spotykaliśmy się z uwagami, że część rodziców niepełnosprawnych dzieci jest +karana+ za to, że pracuje, bo po przekroczeniu 1200 zł dochodu na osobę w rodzinie, tracili oni prawo do świadczenia 500 plus na pierwsze dziecko. Teraz to świadczenie będzie im przysługiwało bez względu na dochody” - powiedziała Rafalska. Przypomniała, że po ukończeniu 18 lat osoby z niepełnosprawnością mają prawo do renty socjalnej.
Wskazała, że przygotowany jest także projekt ustawy o zatrudnieniu wspomaganym. Przewiduje on m.in. powstanie agencji zatrudnienia wspomaganego, do których będą kierowane osoby niepełnosprawne poszukujące pracy niepozostające w zatrudnieniu.
„My wiemy, że osoby niepełnosprawne lub chore potrzebują bardzo indywidualnego, zróżnicowanego podejścia w zależności od stopnia niepełnoprawności lub rodzaju choroby. Inna jest sytuacja osoby z zespołem Downa, a inna osoby leżącej, wymagającej całodobowej opieki specjalistycznej. Nie wskazuję, która grupa jest mniej potrzebująca, bo każda z nich potrzebuje wsparcia terapeutycznego, psychologicznego, rehabilitacyjnego” - zaznaczyła minister.
Szefowa MRPiPS przypomniała też o programie wsparcia dla rodzin „Za życiem”, na który w latach 2017-2021 zaplanowano ponad 3 mld zł. Z kolei w styczniu tego roku uruchomiono Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych (SFWON). Tegoroczne planowane przychody SFWON mają wynieść 647 mln zł, od 2020 r. będzie to ok. 1,8 mld zł rocznie.
„W ramach SFWON w 2019 r. uruchomiliśmy program +Usług opiekuńczych dla osób niepełnosprawnych+ oraz program Opieka wytchnieniowa. Mam nadzieję, że rozwijać się będzie także pakiet programów Mój Dom, którego celem jest zapewnienie odpowiednich warunków mieszkaniowych osobom niepełnosprawnym. Chcemy, by osoby niepełnosprawne mogły także liczyć na wsparcie asystentów w podjęciu samodzielnego życia” - powiedziała minister. „To, jak te programy będą funkcjonowały w poszczególnych częściach Polski, zależy przede wszystkim od samorządów” - dodała.
„Działań na rzecz osób niepełnosprawnych jest bardzo dużo, ważny ich obszar jest także w gestii Ministerstwa Zdrowia, są to np. kwestie związane z rehabilitacją. Czasami słyszę zarzut, że te działania są mocno rozproszone, ale one muszą takie być, by docierały do różnych grup osób niepełnosprawnych zarówno w środowiskach miejskich, jak i wiejskich. Dlatego zwiększyliśmy również dotacje na warsztaty terapii zajęciowej i środowiskowe domy samopomocy, dzięki czemu udało się poprawić standard usług tam świadczonych i zahamować odpływ kardy specjalistycznej” - powiedziała Rafalska.
Dofinansowanie rocznego udziału uczestnika warsztatu terapii zajęciowej wzrosło z 14 796 zł w 2015 r. do 17 796 zł w 2019 r. (w przyszłym roku ma wynieść 18 996 zł). Z kolei dofinansowanie pobytu jednej osoby w Środowiskowym Domu Samopomocy wzrosło z 1268 zł w 2016 r. do 1752,5 zł w 2019 r. Dodatkowo od 2017 r. dla uczestników ŚDS ze spektrum autyzmu oraz niepełnosprawnościami sprzężonymi dotacja ta jest wyższa - w 2019 roku wynosi 2278,25 zł.
Minister pytana o zapowiadaną zmianę systemu orzekania o niepełnosprawności, poinformowała, że nie będzie ona przeprowadzona przed wyborami parlamentarnymi. Założenia do projektu takiej ustawy przygotował już międzyresortowy zespół pod przewodnictwem prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej.
„Ten wstępny projekt spowodował zaniepokojenie środowiska osób niepełnosprawnych, ponieważ część osób - zupełnie bezpodstawnie - obawiała się utraty prawa do różnego rodzaju świadczeń. Uznaliśmy więc, że najwłaściwszym momentem do spokojnej, racjonalnej, uargumentowanej reformy, co do której wszyscy są przekonani, będzie początek następnej kadencji, a nie okres kampanii wyborczej” - powiedziała minister. „To jest temat, którego nikt nie ruszył przez dziesiątki lat i on wymaga szerokiego, społecznego porozumienia” - dodała.
PAP/ as/