Informacje

Do Wenezueli trafi więcej rosyjskich żołnierzy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 czerwca 2019, 11:22

  • Powiększ tekst

Rosja jest gotowa wysłać więcej specjalistów wojskowych do Wenezueli, jeśli będzie to potrzebne - poinformowały rosyjskie agencje prasowe, powołując się na MSZ w Moskwie.

TASS pisze, również z powołaniem się na MSZ, że Rosja nie wyklucza zwiększenia liczby swych specjalistów wojskowych w Wenezueli, jeśli zwróci się o to rząd w Caracas. Dziennikarzom powiedział o tym w Petersburgu dyrektor departamentu Ameryki Łacińskiej w rosyjskim MSZ Aleksandr Szczetinin.

Mamy kontrakty, pracę nad techniczną obsługą tego, co było dostarczone Wenezueli. Jeśli będzie trzeba, wyślemy więcej specjalistów” - zacytował Szczetinina TASS.

Reuters odnotowuje, że Moskwa argumentowała w przeszłości, iż całkowite wycofanie wojsk rosyjskich z Wenezueli byłoby ciosem dla wenezuelskiego prezydenta Nicolasa Maduro, którego bliskim sojusznikiem jest Rosja.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek z Petersburgu, że jego kraj nie tworzy w Wenezueli baz wojskowych, a jedynie realizuje zobowiązania wynikające z wcześniejszych kontraktów dotyczących współpracy wojskowo-technicznej.

Niczego tam specjalnie nie tworzymy, żadnych wojskowych baz wypadowych. Nie przerzucamy tam wojsk - tego nigdy nie było. Jednak wypełnialiśmy i będziemy wypełniać nasze zobowiązania wynikające z kontraktów w sferze wojskowo-technicznej - powiedział Putin na spotkaniu z szefami światowych agencji informacyjnych.

Dodał, że Rosja w przeszłości oficjalnie sprzedawała broń do Wenezueli i ocenił, że zgodnie z zawartymi kontraktami powinna prowadzić obsługę sprzętu wojskowego.

I nasi specjaliści to robią - oświadczył.

3 czerwca prezydent Donald Trump napisał na Twitterze, że Rosja powiadomiła USA, iż wycofa z Wenezueli większość swoich żołnierzy. Dzień później rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył temu, zapewniając, że Rosja nie informowała Trumpa oficjalnie o działalności swego personelu wojskowego w Wenezueli.

W końcu marca do Wenezueli przyleciało 100 rosyjskich żołnierzy, w tym szef sztabu rosyjskich sił lądowych generał Wasilij Tonkoszkurow. Kreml wyjaśniał później, że rosyjscy specjaliści wojskowi są w Wenezueli w celu obsługi przygotowywanych kontraktów na dostawę rosyjskiego uzbrojenia.

Przeciwko obecności rosyjskich żołnierzy w Wenezueli bardzo ostro protestowały Stany Zjednoczone. Prezydent Trump, jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton i sekretarz stanu Mike Pompeo ostrzegali Rosję przed konsekwencjami takich działań.

Od początku stycznia, od kiedy Maduro został zaprzysiężony na nową sześcioletnią kadencję prezydencką, Wenezuela znajduje się w stanie dwuwładzy i narastającego konfliktu politycznego. Opozycja uznała jego ponowny wybór za nielegalny, a jej lider, przewodniczący parlamentu Juan Guaido 23 stycznia ogłosił się tymczasowym prezydentem kraju.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.