
Szef MSZ: rozważamy udział w misji w Cieśninie Ormuz
Szef MSZ Jacek Czaputowicz powiedział w sobotę, że trwają konsultacje w sprawie ewentualnego udziału Polski w misji w Cieśninie Ormuz. Dodał, że jest uzasadnienie społeczności międzynarodowej, by podjąć tam działania stabilizacyjne.
W sobotę w Radiowej Jedynce Czaputowicz był pytany, czy rząd rozważa możliwość uczestnictwa Polski w patrolowaniu cieśniny Ormuz.
Konsultujemy tę kwestię. Z naszego punktu widzenia jest uzasadnienie społeczności międzynarodowej, żeby podjąć tam działania stabilizacyjne .
Dodał, że Polska skłania się do stanowiska Wielkiej Brytanii i USA w tej sprawie. „Co do szczegółów udziału Polski, to jest za wcześnie, by o tym mówić. Zobaczymy, jakie będą ustalenia. To jest pytanie też do Ministerstwa Obrony Narodowej, jakie mamy możliwości, zdolności, które mogłyby przyczynić się do umocnienia tej misji” - powiedział.
Minister spraw zagranicznych podkreślił, że „trzeba poczekać na wypracowanie właściwej decyzji, czy - a jeżeli, to w jakiej formie - Polska by mogła dołączyć do tej ważnej inicjatywy”.
Na początku lipca u wybrzeży Gibraltaru Brytyjczycy zatrzymali irański tankowiec Grace 1. Zatrzymanie miało związek z podejrzeniami, że statek próbuje naruszać sankcje unijne nałożone na Syrię, czemu Iran zaprzecza.
Następnie 19 lipca irańska Gwardia Rewolucyjna przejęła m.in. pływający pod brytyjską banderą tankowiec Stena Impero w rejonie cieśniny Ormuz. Strona irańska twierdzi, że tankowiec zderzył się z łodzią rybacką i nie reagował na jej wezwania o pomoc. Na polecenie władz Iranu wszczęto dochodzenie w sprawie zajścia.
W reakcji na incydent Wielka Brytania zaproponowała utworzenie europejskiej misji morskiej w cieśninie Ormuz, mającej zapewnić bezpieczeństwo i ochronę statków handlowych w tym regionie.
Mająca w najwęższym miejscu 33 km cieśnina Ormuz to najważniejsza droga transportu ropy naftowej z Zatoki Perskiej na światowe rynki. Mimo regionalnych konfliktów przepływa nią blisko jedna piąta światowego zapotrzebowania na ten surowiec.
SzSz (PAP)
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.