W 2014 r. fiskusowi wielu Polaków zapłaci więcej
W 2014 roku fiskusowi więcej oddadzą małżeństwa z jednym dzieckiem, twórcy, korzystający z internetu, właściciele domów i mieszkań, palacze oraz amatorzy wódki - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak podkreśla gazeta w szczególności ograniczona zostanie możliwość wykorzystania ulgi na internet – zasadniczo skorzystają z niej tylko osoby, które nie odliczały takich wydatków w poprzednich latach.
Zmodyfikowana będzie również ulga na dzieci. W rezultacie prawo do niej stracą dobrze zarabiający rodzice jedynaków (dochód w małżeństwie lub dochód rodzica samotnie wychowującego dziecko powyżej 112 tys. zł, dochód podatnika niepozostającego w związku małżeńskim powyżej 56 tys. zł). Zyskają zaś rodzice w rodzinach wielodzietnych.
Stracą artyści, dziennikarze i inni, którzy mogą zastosować 50 proc. koszty uzyskania przychodów. Dotyczy to tych, którzy zarabiają powyżej 85 528 zł. Jeśli zarobki przekroczą ten poziom wówczas nie nie będzie można zastosować 50 proc.
Posiadacze domów również zapłacą więcej. Choć nie będzie to jakiś szczególnie duży wzrost. Gazeta podaje wyliczenie dla domu o powierzchni użytkowej 60 mkw. (i takiej samej powierzchni gruntu pod budynkiem). właściciel w 2013 roku zapłacił 70,8 zł, to w przyszłym roku będzie musiał zapłacić 72 zł.
Najwięcej fiskusowi zapłacą palacze i osoby pijące alkohol. Od przyszłego roku rośnie akcyza na oba rodzaje używek. Gazeta wyliczyła, że średni wzrost na jednej paczce wyniesie 1, a na alkoholu za pół litra wódki zapłacimy ok. 2 zł więcej.
Inną niespodzianką jaką podatnikom szykuje rząd jest znaczne ograniczenie możliwości uzyskania zwrotu VAT od wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym. W ten sposób rząd chce, aby podatnicy, którzy wykańczają mieszkania lub budują dom nie mogli odzyskać VAT-u za materiały budowlane.
Źródło; Dziennik Gazeta Prawna/Opr. Jas
Cały tekst z wyliczeniami można przeczytać tutaj.