Społeczna lodówka: Co to takiego?
W poniedziałek o godz. 12 przy „Arce” na ul. Niepodległości w Olsztynie zostanie uruchomiona pierwsza w tym mieście lodówka społeczna. Ustawi ją Bank Żywności.
„W okolicach Świąt marnujemy 2-3 razy więcej jedzenia, niż w ciągu pozostałych dni w roku” - powiedział prezes Banku Żywności w Olsztynie Marek Borowski. Dodał, że głównym celem Banku jest ratowanie żywności przed zmarnowaniem, stąd pomysł uruchomienia lodówki społecznej.
„Nie ma żadnych ograniczeń: każdy może zostawić lub skorzystać z zawartości lodówki. Rzecz w tym, aby się nie zmarnowało” - dodał Borowski.
Bank Żywności zachęca, by do lodówki społecznej wkładać wszelką żywność, której nie potrzebujemy, nie tylko tę o przedłużonej przydatności do spożycia. Można dzielić się także świeżymi warzywami i owocami, czy potrawami gotowymi do odgrzania. Produkty domowe (sałatki, ciasta, zupy) muszą być szczelnie zapakowane, opatrzone datą przygotowania i opisem.
„Nie jesteśmy w stanie weryfikować jakości podarowanych produktów. Liczymy jednak na to, że osoby wychodzące z inicjatywą będą miały na uwadze zdrowie i godność drugiego człowieka. Każdy kto chce skorzystać z zawartości lodówki robi to na własną odpowiedzialność” - dodał Borowski.
Borowski zapowiedział, że Bank Żywności wraz z grupą „Zmarnowanie!” chce uruchomić sieć lokalnych lodówek społecznych. Podobne lodówki działają już z powodzeniem m.in w Warszawie, Krakowie, Szczecinie, a w warmińsko-mazurskim w Ostródzie i Ełku.
PAP/ as/