Informacje

Zakupy / autor: Pixabay
Zakupy / autor: Pixabay

Co kupują cudzoziemcy w Polsce?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 grudnia 2019, 21:00

  • Powiększ tekst

W polskich sklepach i na usługi Ukraińcy w okresie od stycznia do września wydali prawie 6 mld zł. Więcej niż Ukraińcy w III kwartale 2019 roku wydali w Polsce jedynie Niemcy, którzy kupili towary i usługi za 4,9 mld zł. Eksperci Personnel Service wskazują, że już od trzech lat wydatki Ukraińców w pierwszych trzech kwartałach roku przekraczają 5 mld zł.

Z najnowszego raportu GUS wynika, że w III kwartale 2019 roku cudzoziemcy przekroczyli granicę Polski niemal 51 mln razy, co oznacza wzrost o 3,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. W tym czasie obcokrajowcy zostawili w Polsce aż 31,1 mld zł (wzrost o 5,3 proc. w porównaniu r/r).

Cudzoziemcy w II kwartale 2019 roku kupowali w Polsce przede wszystkim towary nieżywnościowe, na które przeznaczyli ok. 51,8 proc. swoich wydatków. Na usługi przeznaczyli 21 proc., a żywność i napoje bezalkoholowe wydali 13,4 proc.

Największy udział w wydatkach, biorąc pod uwagę lądową granicę, mieli Niemcy (47,1 proc.), następnie Ukraińcy (20,4 proc.), Czesi (12,0 proc.), Słowacy (8,4 proc.), Białorusini (6,2 proc.), Litwini (4,3 proc.) i Rosjanie (1,5 proc.). Jeżeli jednak spojrzymy na średnie wydatki ponoszone przez przedstawicieli poszczególnych państw podczas jednej wizyty w Polsce – rekordowe kwoty wydali Ukraińcy. Podczas jednorazowego pobytu w III kwartale 2019 roku zostawiali aż 767 zł, podczas gdy Białorusini 571, Niemcy 483 zł, a Czesi 319 zł.

Ukraińcy w III kwartale 2019 roku wydali w Polsce aż 2,1 mld zł. To najwięcej od pięciu lat. W III kwartale 2018 roku wydatki wyniosły 2 mld zł, rok wcześniej 1,9 mld zł, natomiast w 2017 roku w sklepach i na usługi nasi wschodni sąsiedzi zostawili 1,7 mld zł. W III kwartale 2016 roku wydatki zbliżyły się do 1,8 mld zł, a w 2014 roku wyniosły 1,6 mld zł.

Z analiz NBP wynika, że aż 11 proc. wzrostu gospodarczego Polski z ostatnich 5 lat to zasługa osób z Ukrainy. Częścią tego wkładu są ich wydatki w sklepach i na usługi, które z roku na rok są wyższe. Pracownicy z Ukrainy mogliby jednak wydawać w naszym kraju jeszcze więcej – mówi Krzysztof Inglot, Prezes Personnel Service.

Inglot podkreśla, że ze względu na krótkotrwały i powtarzalny charakter imigracji, pracownik z Ukrainy chce zarobić jak najwięcej i wydać jak najmniej. Czytaj także: Ukraińcy chętnie wracają do pracy w Polsce

Gdybyśmy zmienili ten model i postawili na młodych, wykwalifikowanych ludzi, którzy mogliby się osiedlać w Polsce na stałe z rodzinami, wpływ na polską gospodarkę byłby dużo większy– mówi Krzysztof Inglot

ak, Personal Service

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych