Informacje

Polska kolej desperacko potrzebuje restrukturyzacji

Adrian Reszczyński

Adrian Reszczyński

Absolwent SGGW, zainteresowany szeroko pojętą ekonomią i gospodarką, autor bloga Las Mgieł. Związany ze środowiskami wolnościowymi i narodowymi. W czasie wolnym pasjonat literatury fantasy, kalisteniki oraz gier komputerowych.

  • Opublikowano: 29 grudnia 2019, 14:00

    Aktualizacja: 29 grudnia 2019, 14:16

  • Powiększ tekst

Chociaż brakuje jeszcze oficjalnych danych za ostatni kwartał roku 2019, już teraz widoczny jest znaczny spadek w transporcie kolejowym na terenie Polski.

Transport kolejowy odgrywa istotną rolę w handlu z państwami takimi jak Niemcy, Francja oraz Rosja. Polska z uwagi na swoje korzystne położenie pełni tutaj także funkcję pośrednika pomiędzy wschodem a zachodem Europy. Jest to potencjalna możliwość zarobku dla naszych rodzimych firm transportowych bez znacznego nakładu własnych środków. Potrzebna jest jednak do tego odpowiednia infrastruktura. Jak wskazują zaś najnowsze dane dotyczące sytuacji kolejowego przewozu towarów przez Polskę, coraz bardziej jest ona zacofana. Jest to groźna sytuacja, bowiem jakiekolwiek zaburzenia w transporcie towarów uderzają w całą gospodarkę w skali kraju.

Wprawdzie w trzecim kwartale odnotowano odbicie, wynik wciąż jest zdecydowanie poniżej zadowalającego. Sytuacja ta widoczna jest również w wynikach PKP Cargo notowanych na giełdzie.

Jak widać z wykresu, wartość akcji, mimo pewnego wzrostu w kwietniu i lipcu w ujęciu miesięcznym spadała. W porównaniu z początkiem roku, akcje PKP Cargo straciły ponad dwukrotnie na wartości i nic na razie nie zapowiada się, by doszło na początku 2020 roku do zmiany. Najgorszą i jednocześnie najbardziej realną perspektywą jest utrata możliwości pośredniczenia pomiędzy Chinami a zachodnią Europą. Już teraz chińskie firmy stopniowo wycofują się z współpracy z PKP Cargo. Preferowane są trasy przez Turcję, które mimo, że są dłuższe, są szybsze lub trasy kolejowo-promowe przez Bałtyk.

Powody? Przede wszystkim długi czas transportu oraz przeładunku towarów w Polsce. Średnia prędkość pociągów towarowych wynosi około 30 km/h. Jest to prędkość absolutnie nieporównywalna z konkurencją w innych państwach. Dzieje się tak z kilku przyczyn. Przedłużające się remonty, absolutny priorytet pociągów osobowych nad towarowymi, brak pełnej elektryfikacji kolei czy niemożność osiągnięcia prędkości powyżej 80km/h przekładają się na słabe wyniki PKP Cargo.

Modernizacja kolei jak i ułatwienie przepisów będą koniecznymi zmianami, jeśli chcemy, by Polska kolej była konkurencyjna na mapie Europy i stanowiła najlepszy wybór jako kraj tranzytowy dla państw takich jak Chiny. Bez tego istnieje uzasadnione ryzyko, że nowy Jedwabny Szlak całkowicie pominie nasz kraj.

Źródło danych: Eurostat, Bankier.pl

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych