Informacje

Premier Mateusz Morawiecki / autor: twitter.com/PremierRP
Premier Mateusz Morawiecki / autor: twitter.com/PremierRP

AKTUALIZACJA

Rząd wprowadza kolejne restrykcje. Premier: wierzę, że pokonamy wirusa

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 marca 2020, 13:20

    Aktualizacja: 24 marca 2020, 13:48

  • Powiększ tekst

Zalecenia ekspertów są takie, by wdrożyć kolejne restrykcje - poinformował premier Mateusz Morawiecki. Według nowych przepisów nie będzie można opuszczać domu, poza takimi wyjątkami jak wyjście do pracy czy załatwienie najważniejszych spraw codziennych. Wchodzi również ograniczenie zgromadzeń do dwóch osób.

Jestem pełen podziwu dla rodzin, rodziców, którzy opiekują się dziećmi, którzy starają się, by dzieci, młodzież mogły uczestniczyć w lekcjach. Robimy to dla ocalenia życia wielu Polaków, by jak najlepiej przygotować się na zbliżającą falę zachorowań i ją wypłaszczyć. To jest możliwe i nam się udaje, ale zalecenia ekspertów są takie, by wdrożyć kolejne restrykcje - podkreślił premier podczas konferencji prasowej.

Prezes Rady Ministrów wytłumaczył powody kolejnych ograniczeń.

Widzimy, że pomimo, iż potęgi gospodarcze wprowadziły nowe zasady kilka tygodni temu, wszyscy się zastanawiali, dlaczego nie wprowadzają takich obostrzeń jak w Polsce. Dziś widzimy, że to czynią. Robimy to dlatego, bo widzimy, że tam, gdzie rośnie liczba zarażonych, służba zdrowia jest niewydolna. Dochodzi do jej załamania, dochodzi do selekcji chorych - dodał Morawiecki.

Jestem przekonany, że za kilka tygodni, w tej nowej dyscyplinie zawodowej, będziemy mogli wrócić do życia zawodowego, a gospodarka będzie się odradzać - stwierdził premier.

Premier podkreśl, że nowe decyzje, które rząd podejmuje, żeby „kupić sobie czas”. „Kupujemy sobie czas - dla nas wszystkich, dla lepszego przygotowania służby zdrowia, dla przygotowania kolejnych miejsc. Mamy już 19 szpitali jednoimiennych, żeby przygotowywać kolejne szpitale na wszelki wypadek, chcemy wyprzedzać bieg wydarzeń w sytuacji, gdyby nastąpił ten zły scenariusz lub bardzo niedobry” - dodał.

Czytaj też: MZ: Zmarła dziewiąta osoba zakażona koronawirusem

Nie można spocząć na laurach, ale jak będziemy solidarni, wierzę, że pokonamy wirusa. Dlatego wdrażamy ograniczenia w przemieszczaniu się. Przed nami bardzo trudna faza. Ograniczenia będą dotyczyć każdego z nas. Ta decyzja jest niezbędna, żeby maksymalnie ograniczyć nasza aktywność. Wszystkie sprawy poza niezbędnymi, odłóżmy na później. Ta sytuacja wymaga ogromnej dyscypliny - podkreślił premier.

Jakie będą restrykcje?

Wszystkie modele, obserwacja krajów pokazują, że umiarkowane ograniczenie kontaktów może prowadzić tylko do przesunięcia fali zachorowań. Musimy ograniczyć kontakty do maksimum. wiem, że jest trudno, ale chciałbym prosić o jeszcze więcej, aby ograniczyć wirusa. Zostańmy w domu wprowadzamy praktycznie w życie. To zakaz wychodzenia z domu poza najpotrzebniejszymi sytuacjami - wyjście do sklepu, do apteki, wyprowadzenie psa - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski

Szumowski apelował o rozsądek, który pozwoli uratować życie naszych bliskich, ale też zdrowie i życie medyków, którzy są „na pierwszej linii frontu”.

Jeżeli nie ograniczymy zgromadzeń do zera, nie ograniczymy wyjść z domu praktycznie do zera, nie uda nam się uratować ludzkich żyć. Bardzo o to proszę, bardzo o to apeluję, wiem, że to jest trudny czas, ale myślę, że tyle jesteśmy w stanie dać wszystkim służbom, które nami się opiekują, aby ich też nie narażać. Bardzo proszę, zostańmy w domu - oświadczył.

Nowe ograniczenia wchodzą w życie od 25 marca. Obowiązywać będą do 11 kwietnia. Kara za złamanie zasad może wynosić nawet 5000 zł.

KG/wPolityce.pl, PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych