Informacje

London / autor: Pixabay.com
London / autor: Pixabay.com

Brytyjskie firmy redukują zatrudnienie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 kwietnia 2020, 17:30

  • Powiększ tekst

Ponad jedna czwarta brytyjskich firm już czasowo zmniejszyła zatrudnienie w efekcie skutków koronawirusa, a prawie połowa to planuje - wynika z dwóch opublikowanych w czwartek sondaży.

Jak wynika z badania krajowego urzędu statystycznego ONS, 27,4 proc. firm w odpowiedzi na kryzys związany z epidemią czasowo zmniejszyło zatrudnienie, podczas gdy zwiększyło je - 4,9 proc.

Badanie zostało przeprowadzone wśród 3642 przedsiębiorstw w okresie 9-22 marca, czyli zanim premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił drastyczne kroki w celu zatrzymania wirusa, włącznie z zakazem opuszczania domów i zamknięciem wszystkich sklepów, które nie sprzedają niezbędnych towarów, a także przed przedstawieniem planu pomocy dla gospodarki.

Już w tym okresie 44,6 proc. ankietowanych firm zanotowało obroty niższe niż zwykle, w przypadku 8,8 proc. były one na normalnym poziomie, zaś 4,7 proc. miało wyższe niż zwykle.

Drugie badanie zostało przeprowadzone przez Brytyjskie Izby Handlowe (BCC) w dniach 25-27 marca, czyli tuż po wejściu tych restrykcji w życie, wśród ponad 600 przedsiębiorstw. 44 proc. z nich planowało w ciągu najbliższego tygodnia wysłać na urlopy co najmniej 50 proc. pracowników, przy czym 32 proc. zamierzało urlopować od 75 do 100 proc. pracowników.

Zgodnie z ogłoszonym przez ministra finansów Rishiego Sunaka planem pomocy dla gospodarki, w przypadku firm, które nie będą zwalniać pracowników, 80 proc. ich wynagrodzenia - do kwoty 2500 funtów miesięcznie - zostanie sfinansowane z budżetu państwa. System ten początkowo został wprowadzony na trzy miesiące, ale Sunak zapowiedział, że w razie potrzeby zostanie wydłużony.

Czytaj też: Liczba pracujących w Polsce może spaść

PAP/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.