Informacje

Mniej kredytów w kwietniu  przez koronawirusa  / autor: Pixabay
Mniej kredytów w kwietniu przez koronawirusa / autor: Pixabay

Banki i SKOK-i: zdecydowanie mniej kredytów w kwietniu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 maja 2020, 14:00

  • 0
  • Powiększ tekst

- Banki i SKOK-i udzieliły mniej kredytów w kwietniu 2020 r. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego - wynika z najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej. Wartość kredytów konsumpcyjnych jest niższa o 62 proc., a mieszkaniowych o 14,6 proc.

Jak wskazano w komunikacie, w kwietniu 2020 r., w porównaniu do kwietnia 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły mniej wszystkich rodzajów produktów kredytowych zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym.

W ujęciu liczbowym banki przyznały o (-68,0 proc.) mniej limitów kredytowych i o (-67,3 proc.) mniej kart kredytowych. Udzieliły także o (-48,0 proc.) mniej kredytów konsumpcyjnych oraz o (-23,0 proc.) mniej kredytów mieszkaniowych” - czytamy. Dodano, że w ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały mniej o (-68,0 proc.) limitów kartowych i limitów kredytowych o wartości (-58,4 proc.) niższej niż przed rokiem.

W przypadku kredytów konsumpcyjnych wartość udzielonych w kwietniu 2020 r. kredytów jest - jak podano - niższa o 62,0 proc., a kredytów mieszkaniowych o 14,6 proc.

W okresie styczeń-kwiecień 2020 r. banki i SKOK-i udzieliły 1,86 mln kredytów konsumpcyjnych na kwotę 21,82 mld zł, zaś mieszkaniowych 75,9 tys. na kwotę 22,13 mld zł” - poinformowano.

Wyjaśniono, że przedstawione dane to „pierwsze podsumowanie wyników sprzedaży, obejmujące pełen miesiąc pandemiczny”. Eksperci BIK zwrócili uwagę, że np. sprzedaż kredytów mieszkaniowych w kwietniu jest efektem wniosków składanych w lutym i początkach marca br.

W kwietniu 2020 r. ujemne dynamiki zarówno liczby, jak i wartości udzielonych kredytów konsumpcyjnych dotyczyły wszystkich przedziałów wartości udzielanych kredytów. Najwyższy spadek dotyczył kredytów średnio i wysokokwotowych tj. od 7 do 20 tys. zł (-27,1 proc.) liczbowo oraz (-26,5 proc.) wartościowo oraz powyżej 20 tys. zł (-26,6 proc.) liczbowo oraz (-27,1 proc.) wartościowo” - wskazał cytowany w komunikacie prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej. Dodał, że zjawisko to było widoczne już w marcu, choć w mniejszej skali.

Rogowski podkreślił, że niższa ujemna dynamika sprzedaży dotyczyła kredytów konsumpcyjnych do 1 tys. zł. Wyjaśnił, że tego typu kredyty służą uzupełnieniu bieżącego budżetu domowego.

W okresie styczeń - kwiecień 2020 r. 31 proc. udzielonych przez banki i SKOK-i kredytów konsumpcyjnych stanowią kredyty średniokwotowe (7 - 20 tys. zł) oraz wysokokwotowe (powyżej 20 tys. zł). „W ujęciu wartościowym stanowiły one już 85 proc. wartości wszystkich udzielonych w okresie styczeń - kwiecień 2020 r. kredytów konsumpcyjnych, w tym 68,8 proc. wysokokwotowe” - podano.

Średnia wartość udzielonego kredytu konsumpcyjnego w kwietniu 2020 r. wyniosła 9 208 zł i jest niższa o 27 proc. od średniej wartości z kwietnia zeszłego roku. Z kolei średnia wartość udzielonego kredytu gotówkowego to 18 464 zł - co stanowi spadek o 4,6 proc. w stosunku do kwietnia 2019 r.

Jak podało BIK, w kwietniu 2020 r. banki wydały 35,6 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 195 mln zł. Zaznaczono, że „limity kartowe są najbardziej ryzykownym produktem kredytowym, stąd naturalna niechęć do ich przyznawania przez banki w okresie niepewności”.

Czytaj także: Polacy przestraszyli się kredytów

Czytaj: Spadek popytu na kredyty mieszkaniowe

PAP (autor: Magdalena Jarco)/gr

Powiązane tematy

Komentarze