Azbest czai się w talku - firmy po cichu go wycofują
Wielkie światowe firmy kosmetyczne, w tym Chanel, Revlon i L’Oreal, po cichu odchodzą od używania talku w niektórych swoich produktach w związku z narastającymi amerykańskimi procesami dotyczącymi oskarżeń o powodowanie raka i obaw konsumentów. Inne znane koncerny stosujące talk też twierdzą, że ich produkty są bezpieczne, a zmieniają receptury ze względu na „preferencje konsumentów”.
Jak wynika z dokumentów sądowych, do których dotarł Reuters, luksusowa firma kosmetyczna Chanel usunęła talk z pudru do twarzy i z pudru do ciała z powodu negatywnego postrzegania tego minerału.
Podobnie Revlon Inc usunął talk z produktów do pielęgnacji ciała, a L’Oreal SA szuka alternatyw dla tego minerału, dowiedziała się agencja Reuters.
Talk jest fatalnie postrzegany ze względu na zawartość azbestu, który wywołuje raka. b
Te ruchy producentów kosmetyków są wynikiem ponownej oceny talku przez konsumentów, organy regulacyjne i producentów. Talk - czasami znajdujący się na tym samym poziomie postrzegania, co azbest, jako silny czynnik rakotwórczy. A stosowany jest na masową skalę w tysiącach kosmetyków i w produktów do higieny osobistej.
Do sądów wpłynęło tysiące pozwów przeciwko firmie Johnson & Johnson. Firma odpiera zarzuty, utrzymuje, że produkty są bezpieczne, ale …wycofuje talk dla dzieci w USA i Kanadzie.
Kontrola produktów zawierających talk nasiliła się po dochodzeniu Reutera z 2018 r. Poinformowano wtedy, że J&J od dziesięcioleci wiedział, że azbest czai się w talku i proszku.
Firma zakwestionowała raport Reutersa i utrzymuje, że jego produkty są bezpieczne i wolne od azbestu.
Jednak J&J ogłosił w zeszłym miesiącu, że zaprzestanie sprzedaży talku Baby Powder w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, przypisując decyzję spadającej sprzedaży i negatywnej reklamie.
Stosowanie talku w produktach Chanel również trafiło do sądu. Przedstawicielka Chanel, Amy Wyatt, zeznała, że Chanel została pozywana po raz pierwszy za jej talk w 2016 roku i zaprzeczyła, że proszki Chanel zawierały azbest.
- Wiemy, że był to bezpieczny produkt - powiedziała przedstawicielka Chanel w zeznaniu. Ale „postanowiliśmy usunąć go z rynku - stwierdziła.
Firma Chanel powiedziała Reuterowi, że rutynowo aktualizuje swoje produkty „w celu zapewnienia, że nadal zaspokajamy zmieniające się potrzeby i oczekiwania naszych klientów”, odpowiedziała rzeczniczka w e-mailu.
Chanel, który nadal stosuje talk w innych produktach, w tym prasowany puder, róż i cień do powiek,stwierdził, że cały używany przez niego talk jest „wybrany zgodnie z surowymi kryteriami czystości, w pełni zgodny z obowiązującymi światowymi przepisami i jest bezpieczny w standardowych warunkach stosowania kosmetyków . ”
Z kolei rzecznik Revlonu odpowiedziała Reuterowi, że firma usunęła talk z produktów do pielęgnacji ciała. Nie chciał dopowiedzieć, kiedy i dlaczego; odmówił także skomentowania sporu sądowego.
L’Oreal szuka zamiennika talku, ale twierdzi, że - Nie wykryliśmy śladu azbestu w żadnym z naszych surowców zawierających więcej niż 20 proc. talku w proszku” - rzeczniczka L’Oreal. Inne firmy zajmujące się higieną osobistą również przestały sprzedawać talk w proszku. Avon, który odmówił komentarza, stwierdził, że przeciwko produktom zawierającym talk toczy się 128 procesów sądowych.
Według Euromonitor International na całym świecie konsumenci powinni kupić w tym roku 139.350 ton talku, o 0,6 procent mniej niż w ubiegłym roku.
W ubiegłym roku, podczas analizy 52 produktów kosmetycznych zawierających talk, amerykański Urząd ds. Żywności i Leków znalazł azbest w dziewięciu produktach.
Kanadyjskie Ministerstwo Zdrowia wstępnie stwierdziło w 2018 r., że sam talk może powodować problemy z płucami w przypadku wdychania oraz raka jajnika, jeśli jest stosowany w okolicy narządów płciowych. Ostateczna decyzja, spodziewana w przyszłym roku, może prowadzić do zakazu lub ograniczenia stosowania talku w niektórych produktach w Kanadzie.
Reuters.com/gr