Chińczycy chętni na szczepionkę. Polacy wśród sceptyków
Ministerstwo Zdrowia deklaruje, że w styczniu 2021 roku Polacy powinni mieć możliwość przyjęcia szczepionki na koronawirusa. Wtedy też można mówić o końcu niebezpieczeństwa w związku z pandemią. Okazuje się jednak, że wcale nie jesteśmy tak chętni do przyjęcia leku
Światowe Forum Ekonomiczne przygotowało badanie, w którym udział wzięło 20 tyś. osób z 27 państw. Zadano pytanie - „Czy przyjmiesz szczepionkę na COVID-19, gdy będzie już dostępna?” – 45 proc. ankietowanych z Polski odpowiedziało „nie”, 55 proc. - „tak”.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest więcej zwolenników niż przeciwników szczepionki. Ale jednak - ta różnica wcale nie jest duża. Dla porównania, osoby z Chin, które wzięły udział w badaniu, były niemal zgodne – 97 proc. przyznało, że przyjęłoby lek.
Wśród chętnych na szczepionkę są także Brazylia, Australia czy Indie. Polska w tej kwestii jest jednym z najbardziej sceptycznych krajów. Za nią w zestawieniu jest tylko Rosja, a tuż przed Węgry i Francja.
W Polsce szczepionka ma być rekomendowana dla seniorów, którzy ukończyli 65 lat, pacjentów z chorobami współistniejącymi oraz pracowników służby zdrowia.
Czytaj też: COVID-19: 650 mln euro na wsparcie Polski
Money.pl/KG