USA chcą partnerstwa z Polską w zakresie energetyki jądrowej
USA z niecierpliwością czekają na partnerstwo z Polską w zakresie rozwoju energetyki jądrowej; to kolejny obszar bliskiej i efektywnej współpracy amerykańsko-polskiej - oświadczyła we wtorek na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher
Kwestia współpracy Polski i Stanów Zjednoczonych w zakresie energetyki jądrowej była podejmowana w czasie czerwcowego spotkania w Białym Domu prezydentów Donalda Trumpa i Andrzeja Dudy. Duda zapowiedział wtedy, że w najbliższym czasie podpisana zostanie umowa między rządami Polski i USA, która umożliwi prace projektowe nad wprowadzeniem konwencjonalnej energii nuklearnej dla produkcji energii w Polsce.
Czytaj też: To już oficjalne - Czechy rozbudują elektrownię atomową
Prezydent USA powiedział z kolei, że „Stany Zjednoczone pracują nad ukończeniem umów, aby umożliwić rozwój polskich elektrowni atomowych”. „Będą zakupy w jednej z naszych bardzo dużych firm cywilnych technologii nuklearnych” - powiedział Trump.
Premier Mateusz Morawiecki oświadczył z kolei w czerwcu, że Polska poszukuje do budowy elektrowni atomowej „właściwych partnerów”, a najlepszymi są „sprawdzeni partnerzy z NATO i świata zachodniego”. Ocenił, że rozmowa prezydentów Dudy i Trumpa „posunęła Polskę we właściwym kierunku”, zaznaczył jednak, że w dalszym ciągu prowadzone są analizy dotyczące budowy bloku jądrowego.
Czytaj też: Indie kupują 6 reaktorów od Amerykanów
W projekcie Polityki Energetycznej Polski rząd przewiduje, że moc reaktorów jądrowych w Polsce powinna wynosić 6-9 GW, a pierwszy powinien ruszyć w 2033 r.
PAP/mt
Czytaj też: Rusza pierwsza w krajach arabskich elektrownia atomowa