UE o WHO: tak źle, że WHO do remontu
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) powinna zostać szybko zreformowana, uzyskać więcej uprawnień do radzenia sobie z pandemiami i ujawnić braki w stanach zagrożenia zdrowia w państwach do niej należących - zgodzili się w piątek unijni ministrowie zdrowia
Podczas wideokonferencji rozmawiali na temat dokumentu dotyczącego reformy agencji Światowej Organizacji Zdrowia, który po raz pierwszy przedstawia szereg gruntownych propozycji zmian potrzebnych do wzmocnienia uprawnień i zasobów WHO.
Działania te są odpowiedzią na krytykę w sprawie tego, jak WHO radzi sobie z obecnym kryzysem zdrowotnym. „Pandemia jest dla nas bardzo dotkliwym wyzwaniem, ale debata na temat reformy (WHO) powinna się toczyć równolegle” - mówił podczas wirtualnej konferencji prasowej minister zdrowia Niemiec, sprawujących prezydencję w UE, Jens Spahn.
CZYTAJ TEŻ: Niedzielski: współdomownicy automatycznie na kwarantannie](https://wgospodarce.pl/informacje/87490-niedzielski-wspoldomownicy-automatycznie-na-kwarantannie)
Polityk prowadził obrady ze swojego domu, bo przebywa obecnie na kwarantannie. Jak zaznaczył, po reformach WHO powinna przyspieszyć reakcję na kryzysy zdrowotne, a państwa członkowskie powinny udostępniać więcej informacji w sytuacjach kryzysowych.
Niezwykle ważne jest, abyśmy kontynuowali tę reformę - wtórowała mu unijna komisarz ds. zdrowia Stela Kiriakidu.
Po miesiącach międzynarodowej presji we wrześniu powołano niezależny panel, który miał dokonać przeglądu globalnego postępowania w przypadku pandemii.
Projekt unijnego dokumentu, który będzie reprezentował stanowisko UE na zgromadzeniu WHO w połowie listopada, wzywa agencję ONZ do szybszego upublicznienia tego, w jaki sposób i czy jej państwa członkowskie przestrzegają swoich zobowiązań w zakresie wymiany informacji o kryzysach zdrowotnych.
Chociaż WHO ma szeroki mandat, ostatnie pandemie pokazały, że oczekiwania wspólnoty międzynarodowej, mimo różnic wynikających z kontekstów narodowych, zasadniczo przewyższają obecne zdolności WHO i jej możliwości wspierania państw członkowskich w rozwijaniu silnych i odpornych systemów opieki zdrowotnej - czytamy w dokumencie, o którym dyskutowali ministrowie.
CZYTAJ TEŻ: Premier: cmentarze będą zamknięte na 1 listopada
Nie został on jeszcze ostatecznie przyjęty, bo posiedzenie miało nieformalny charakter, ale jest już uzgodniony i ma być zaakceptowany w procedurze pisemnej w przyszły piątek.
Jak zauważa Reuters, Stany Zjednoczone oskarżyły WHO o zbyt bliskie kontakty z Chinami w pierwszej fazie pandemii. Krytycy zarzucali Pekinowi, że niechętnie dzielił się kluczowymi informacjami na temat nowego koronawirusa, który po raz pierwszy pojawił się w mieście Wuhan. WHO wielokrotnie odrzucała oskarżenia pod jej adresem.
Przejrzystość dotycząca tego, kto przestrzega zasad, ma fundamentalne znaczenie - powiedziała unijnym ministrom komisarz ds. zdrowia.
Wnioski ministrów mówią też o tym, że kraje WHO powinny umożliwić podczas kryzysów zdrowotnych niezależne oceny epidemiologiczne w strefach wysokiego ryzyka. UE i jej państwa członkowskie, wraz z Wielką Brytanią, są największym darczyńcą na rzecz WHO.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka, PAP, mw